Super pomysł, wystawa skłania do refleksji i pozwala choć częściowo zrozumieć jak ludzie niewidomi codziennie stawiają czoła otaczającej rzeczywistości. Szacunek…
Pan Marek zasługuje na brawa - jest niesamowicie zaangażowany, ale też wyrozumiały, empatyczny, zachęca do zadawania pytań, interakcji. Wizyta skłania…
Szczególne podziękowania dla przewodnika- Pana Marka, który z wielką pasją, bardzo ciekawie i dowcipnie przeprowadzał nas przez krainę ciemności. Niesamowite…
Dear Niewidzialna Wystawa Warsawa!
Thank you for the experience. especially to Marta, who guided me along this amazing trip. . It was fantastic, it has really opened my eyes! I wish you all the best, and hope you can show to everybody that blinds are not different. They just ordinary people, just they can’t see
Wystawa rewelacyjna – pozwala choć trochę zrozumieć świat niewidomych!!!
Skłania do refleksji – powinna być podstawą programową w szkołach!!!
Polecamy!
Polecamy, a tym bardziej serdecznie pozdrawiamy przewodnika Roberta, który swoją energią i mistrzowskim budowaniem klimatu zachwycił nas i „otworzył oczy” na problemy innych, i na to jak cudownie jest widzieć i dostrzegać.
„Nie to, co widzimy, ale jak widzimy,
określa wartość rzeczy widzianej.” – Blaise Pascal
P.S. Znamy jeszcze kilka dobrych innych kawałów, ale co by nie było to i tak najlepiej być „drugą osobą”, tam gdzie trzeba 🙂
Jeszcze raz serdeczne podziękowania za wspaniały pomysł, dzięki któremu ten nieznany świat stał nam się trochę bliższy i mieliśmy szansę w ciepłej atmosferze oswoić się ze światem ludzi niewidzących.
Polecam ! – Projekt „otwiera oczy” na świat widziany innymi zmysłami. Przyzwyczaja i uczy zachowań w innym świecie. Projekt skłania do refleksji nad tym, co otrzymujemy od świata każdego dnia, my wszyscy, którzy możemy zobaczyć przedmioty, barwy etc. To niesamowite lekcja o świecie osób niewidzących oraz niesamowita refleksja o naszym świecie, osób widzących. Ale czy pomimo oczu, które widzą, wszystko zawsze widzimy ?
Pozdrowienia dla Wszystkich zaangażowanych w ten projekt !
Gorąco polecam. Poczuć się jak dziecko, poznawać świat zupełnie inaczej niż jest się do tego przyzwyczajonym. Przeżycie tej wycieczki to było niesamowite przeżycie. Można poznać swe granice w oczekiwaniu na nieznane. Więcej można przeczytać na: http://danielchmielewski.blogspot.com/2012/01/niewidzialna-wystawa.html
Jestem pod ogromnym wrażeniem. Dopiero po tej wystawie w pełni zdałam sobie sprawę z tego, jakie mam szczęście, że widzę (mam wadę wzroku…) Przewodnik Jarek – był super. Polecam każdemu – koniecznie trzeba tego doświadczyć.
Niesamowite przeżycie. Po prostu kosmos. Warto poświęcić swój czas i pieniądze na to, żeby przekonać się do jakich niewyobrażalnych granic jesteśmy w stanie wyostrzyć swoje zmysły, kiedy wokół panuje zupełna ciemność. Polecam wszystkim, a organizatorom dziękuję za umożliwienie „zobaczenia” tej wystawy. Więcej takich inicjatyw!
Wystawa super! Dzieki niej poszerzamy swoja perspektywe, nabieramy nowych doswiadczen. Wchodzimy w inny, nieznany swiat. Karolina – przewodniczka to fantastyczna dziewczyna, akceptujaca w pełni swoj swiat. Stwarza to przestrzen do ciekawych rozmow. Polecam te wystawę kazdemu!
Nie narzekajmy, że coś nam dzisiaj nie wyszło, że świat jest przeciw nam…Zobaczcie – bez możliwości widzenia – jaki jest świat, który pamiętamy sprzed chwili wejścia w świat ciemności. Wzrok dostarcza nam ok. 80% doznań. A jak to jest bez widzenia? Niezapomniana wystawa! Pozdrowienia dla przewodnika Jacka. Polecam gorąco!
Doświadczenie niezapomniane, duże przeżycie, wszystko robi wrażenie łącznie z bardzo miłymi ludźmi i świetną organizacją (bardzo dobra, czytelna strona internetowa)
Byłam w Hamburgu na „Dialogu w ciemności” – wydaje się, że to odpowiednik niewidzialnej wystawy. Bardzo chciałam to pokazać najbliższym, a teraz mam możliwość w Polsce – zawitamy jeszcze w lutym!!!
Świetna sprawa! Na pewno przyprowadzę resztę rodziny…mamę, tatę, siostrę, babcię, szwagra i całą resztę :)Pozdrowienia dla Oli. Dziękujemy za cierpliwość i odpowiedzi na wszelkie nurtujące nas pytania.
Wystawa jest niesamowita, pozwala zauważyć rzeczy na które na które nie zwracamy uwagi. Szczególne pozdrowienia dla Koziołka – od debiutanckiej grupy! 🙂
Wystawa robi niesamowite wrażenie; wydaje mi się, że pozwala poczuć, jak czują się niewidomi w zupełnie nowym miejscu. Serdeczne podziękowania dla Karoliny, dzięki której utwierdziłam się w przekonaniu, że warto popłynąć na Zobaczyć Morze, a także dla Ilony i Roberta. I wiecie co? Przetrawię to sobie na spokojnie i jeszcze do Was wrócę 🙂
Na prawdę rewelacyjna „wystawa”. Człowiek, który widzi zupełnie nie zdaje sobie sprawy z tego jak wygląda zwykły dzień osoby niewidomej. Jest to ciekawe i niezwykłe przeżycie. Dziękujemy przesympatycznej Pani Ilonie, która oprowadziła nas po tej wystawie.
pozdrawiamy
Wystawa jest fantastyczna i polecamy wszystkim! Bardzo dobrze przemyślana i profesjonalnie przedstawiona. Naszym zdaniem jest to unikatowe doświadczenie, które zapamiętuje się na bardzo długo. Serdecznie pozdrawiamy Tomka, który otworzył nasze oczy w ciemności ;)!
Wystawa zrobiła na mnie i na dzieciach wielkie wrażenie, podpowiem może, że warto, aby przewodnik miał przy sobie latarkę, gdyż miałam przypadek,że szukaliśmy dziecka.
Byłem widziałem doświadczyłem. Jestem bardzo pozytywnie zbudowany wystawą. Chociaż mam do czynienia z osobami niewidomymi na co dzień to dopiero po tej wystawie rozumiem co muszą czuć i przeżywać. Serdecznie dziękuje za zorganizowanie takiego przedsięwzięcia i zapewniam ze jeszcze wróce do Państwa z innymi znajomymi.
Niesamowite wrażenia! Możliwość przeżycia czegoś tak niezwykłego jest nie do opisania, daje wiele do myślenia, składnia do naprawdę głębokiej refleksji. Polecam serdecznie każdemu niezależnie od wieku. Sama z pewnością powtórzę tę „wycieczkę.” Pozdrowienia dla przesympatycznego (i przystojnego) przewodnika Roberta. 🙂 Dziękuje, dziękuje, dziękuję.
Niesamowite przeżycie. Ja miałem za przewodnika p. Jacka. Zawsze pomocny, kiedy wydaje ci się, że zostałeś sam w czeluściach ciemnego kosmosu. Moja 9-letnia córka jest tak zachwycona, że musimy to wyjście na wystawę powtórzyć. Zalecam mieć przy sobie kilka złotych w kieszeni na wizytę w niewidzialnym barze – super doznanie. Szczególnie, że po godzinie takich emocji ma się sucho w gardle…
Ps. Jeszcze raz serdeczne pozdrowienia dla Pani Karoliny. Dziękuję pięknie za wszystko – pokazanie mi posągu Dawida, sprzedanie wody i odpowiedzi na pytania! 🙂
Genialna sprawa.
Grzechem przyznać ze dla nas tez dobra zabawa?
bardzo uwrażliwiające. Niezwykle pouczające.
powrócę żeby lepiej zrozumieć i będę polecać.
Wcale nie grzechem! Mamy zadanie połączyć refleksję i zabawę – trudno z resztą nie potraktować tego częściowo jako rozrywkę przy tak fantastycznych przewodnikach :)!
Genialna wystawa!
Jestem pod ogromnym wrażeniem poziomu kompetencji obsługi i przewodnika (Robert!). Także część widzialna bardzo mnie zaskoczyła, te przedmioty codziennego użytku, zupełnie mi nieznane były niesamowite. Szczerze mówiąc na początku trochę się bałam wszechogarniającej ciemności. Ale po chwili usłyszałam kojący (przepiękny) głos Roberta, który uspokoił moja grupę, także nie bałam się już ani trochę. 🙂
Cała wystawa jest nieziemska. Genialny pomysł, super przewodnicy, świetna lokalizacja. Po wyjściu z zaciemnionej sali, czułam, że naprawdę POZNAŁAM to wnętrze, przedmioty, mimo, że nic a nic nie widziałam! Nadzwyczajne przeżycie, polecam każdemu. Moim zdaniem wizyta w tym miejscu powinna być obowiązkowa dla uczniów podstawówek, gimnazjów i liceów.
Pozdrawiam bardzo Roberta, którego przeepiękny głos uprzyjemnił mi tę wystawę…
Julia
Wspaniała wystawa! Serdeczne pozdrowienia dla wspaniałego przewodnika Tomka – w ciągu godziny nauczyłam się od Ciebie więcej, niż od wielu ludzi przez lata. Dziękuję 🙂
Witam,
Trafiłam na tą wystawę jako opiekun klasy mojej córki. Wróciłam 2 dni póżniej z moimi starszymi córkami. Bardzo dziękuję za taki pomysł, za mądry sposób pokazanie nam świat niewidomnych. Nawet nie dajemy sobie sprawy z różnych rzeczy. Szczególnie dziękuję Karolinie i Robercie, że byli moimi przywodnikami. Mam tylko nadzieję, że świat, a dokładnie Polska w przyszłości staje się miejsce bardziej przyjażne dla ludzi, którze nie widzą tak dobrze jak my.
Dziekuję jeszcze raz. Polecam tą wystawę gdizekolwiek tylko mogę 🙂
Timea Balajcza
Wspaniałe przeżycia i niesamowity klimat, żadna inna wystawa nie dostarcza tylu emocji. Szczególne podziękowania dla przewodnika Roberta! 🙂
Warto się przekonać jak to jest, bez możliwości korzystania z jednego z podstawowych zmysłów. Polecam!!
Wyjątkowo spędzony czas, który tak szybko się skończył. Dzięki Witkowi, zabawnemu i opiekuńczemu przewodnikowi, czułam się zupełnie naturalnie w ciemnościach. Ku mojemu zdziwieniu nie czułam dyskomfortu, a wręcz przeciwnie, wszystkie pozostałe zmysły doskonale sobie poradziły podczas całej wystawy. Dziękuję Witkowi za jego pogodę ducha, troskliwość i atmosferę jaką stworzył. W rezultacie grupa obcych sobie ludzi przez tą krótką godzinę zintegrowała się do tego stopnia, że wszystkie przeżycia odczuwał wspólnie pomagając sobie wzajemnie i dzieląc za sobą wrażenia. Polecam każdemu nie tylko poznanie świata osób niewidomych ale i poznanie własnego siebie!
Korzystając z okazji Gdziebylcy składają podziękowania za zaproszenie na wspaniałą podróż do świata Niewidzialnej Wystawie. Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem „widowiska”. Specjalne podziękowanie przewodnikowi Tomkowi, który pokazał nam całkowicie inne „spojrzenie” na niewidzialny świat. Dzięki Wam „otworzyliśmy” szerzej oczy. Polecamy wszystkim!
Niesamowite przeżycie, mocno daje do myślenia (ja w sumie wciąż o tym myślę;)), no i wspaniali pracownicy, którzy również tworzą świetną atmosferę 🙂
Podziwiam!
Przewodnik Jarosław jest mistrzem. Wystawa niesamowita, każdy powinien to „zobaczyć”!
PS. Do tej pory usuwałem się z drogi osobom niewidomym. Nie chciałem podejść, zapytać czy potrzebują pomocy bo wydawało mi się to takie … nieuprzejme? Przez godzinę doświadczyłem tego z czym osoby niewidome mają do czynienia w swoim życiu. Zmieniliście mnie – dzięki
Również jestem pod wielkim wrażeniem wystawy. Dzięki niej uświadomiłam sobie że „ciemność” wcale nie jest taka straszna, ani taka obca, jak zwykli ją odbierać ludzie widzący, zmusza nas do kreatywnego myślenia, szukania nowych rozwiązań i odkrywania nowych możliwości, choć to nie jest wcale proste. Dziękuję przewodnikowi Jarkowi, którym jestem absolutnie zauroczona, za wspaniałą opiekę i entuzjazm. Dzięki wystawie chętnie zamykam oczy i „widzę” jak jeszcze niesamowicie wiele ma nam świat do zaoferowania.
Dziekujemy za fantastyczne , niezapomniane przezyciia. Nasz przewodnik Tomek – niesamowity, niezwykly, swietny czlowiek. Zapamietamy ten dzien na zawsze.
Iga, Sylwia i dwie Lucyny.
Ja i moja córka jesteśmy pod wielkim wrażeniem wystawy, prostoty, która graniczy z genialnością przekazu o ludzkim doświadczeniu. Bardzo dużo nauczyłem się o ludziach przez te 70 minut – dziękuję za tę lekcję.
Dziękuję serdecznie za niesamowite przeżycie, za możliwość poczucia trójwymiarowości dźwięku, zapachu, dotyku – bez nakładającego się dwuwymiarowego obrazu.
Bardzo dziękuję za doświadczenie ciemności. Poruszające. Jak bardzo docenia się światło i dar widzenia… Z przyjemnością wsłuchiwałam się w Dzieci, Ich odważne i spontanicznie proste badanie otaczającej rzeczywistości. Tylko się od Nich uczyć.
Wspaniała wystawa. Chciałabym serdecznie podziękować Pawłowi przemiłemu chłopakowi który nas oprowadzał w ciemności:) Tak trzymać Paweł mimo trudności jakie musisz przezwyciężyć jesteś debeściarski. Dziękuję:)
Naprawdę niesamowite przeżycie. Chcieć coś zobaczyć, wytężać wzrok i nie móc nic dostrzec…. Tylko słuch, zapach i dotyk. Dopiero w takiej sytuacji człowiek odkrywa prawdziwy świat, dostrzega to, czego normalnie nie widzi lub najczęściej nie zauważa w codziennym biegu. Po prostu odkrywa samego siebie i dopiero docenia, to co mamy i co wydaje się nam zupełnie normalne. Jednak ta normalność nie jest taka sama dla wszystkich.
Zapamiętam to doświadczenie na długo i dziękuję za pouczającą lekcję.
Poruszająca i głęboka lekcja. Dzięki Robertowi zobaczyliśmy świat który nas otacza z zupełnie innej perspektywy. Świat kształtów, dźwięków,zapachów.
Wystawa ta pokazuje jak ważnym zmysłem jest wzrok, który jest dla nas czymś zupełnie zwyczajnym i normalnym, ale jednocześnie udowadnia, że brak tego zmysłu to nie jest koniec życia. To jest początek innego życia. Na pewno nie lepszego, ani łatwiejszego, ale zupełnie innego.Innego, ponieważ okazuje się, że wiele rzeczy kluczowych i istotnych dla osób widzących jest zbytecznych i niepotrzebnych w tym życiu.
Jeszcze raz wielkie dzięki Robercie za cenną lekcję.
Miałam oczy szeroko zamknięte…
Dawno nie doświadczałam tak skrajnych emocji. Było trochę strasznie, ekscytująco i zabawnie – dzięki Robertowi, który zabrał nas w niezwykły świat i z lekkością wirtuoza pozwolił ożyć wszystkim innym zmysłom, zdominowanym przez wzrok.
Dziękuję za bardzo poruszającą refleksję.
Tę wystawę powinni obowiązkowo odwiedzić wszyscy, którzy decydują o infrastrukturze w naszych miastach. Zupełnie inaczej widzę od dziś przystanki autobusowe, krawężniki, wejścia do budynków, menu w restauracji… Mamy bardzo szeroko zamknięte oczy…
Serdeczne podziękowania dla super przewodnika Jacka za pokazanie nam swojego świata. Niesamowite doświadczenia , dzięki któremu zupełnie inaczej widzę otaczający mnie świat . Dziękuję ………
Bardzo dziękuję za świat bliski, a nieznany wcześniej tak namacalnie. Za wesołość Pawła, urok Marty i magiczny głos Jarka. Na pewno chcę tu wrócić w większym gronie.
Wczoraj udało mi się uwrażliwić moja Zuzannkę.
Poza treściami pisanymi między wierdzami: niesamowita obsługa, przesympatyczna przewodniczka KAROLINA. Osobiście jak dla mnie za mało zapachów… ale wystawa to GENIALNY POMYSŁ.
POLECAM
Byłam tam dzisiaj, rewelacja, jestem naprawdę zachwycona :). Tego się nie da opisać, trzeba poczuć. Wraz z grupą szliśmy i zachowywaliśmy się dosłownie jak dzieci! Znaleźliśmy zwykłe krzesło, a ryk był taki, jakbyśmy odkryli Amerykę 😀 Wszyscy się dziwili, jakim cudem przewodnik tak dobrze sobie radzi. Pierwsza myśl: „On ma noktowizor, czy co?!”. Najgorszy był moment braku czegokolwiek w okół siebie (ścian, osób, mebli itp.). Przy okazji można się zastanowić nad codziennym życiem i tym jak radzą sobie niewidomi. Po tej wystawie jedna z moich myśli – wielki szacunek! Ja widzę, narzekam, a ci ludzie radzą sobie mimo wszystko. Podziwiam.
Niesamowite przeżycie, teraz zapraszam wszystkich znajomych:) Co najważniejsze daje do myślenia, głupie są podziały na grupy ludzi, pełnosprawni i niepełnosprawni, teraz rozumiem że wszyscy patrzymy pop prostu na Świat inaczej!:)
Była… poczuła… zrozumiała…
Serdecznie polecam. Tego się nie da opisać, to trzeba po prostu poczuć!!!
Ogromny szacunek i szczególne pozdrowienia dla przewodnika Roberta 🙂
Naprawdę warto „otworzyć szerzej oczy” na świat a ta „wycieczka” na pewno w tym pomoże…
Świetna sprawa!!! Genialne przeżycie! Wyłączają Ci wzrok a inne zmysły się wyostrzają! Pozdrowienia i podziękowania dla przewodnika Tomka – dziękuje za świetną zabawę i atmosferę!
Niesamowite przeżycie! Warto poświęcić te 1,5 godziny, które minie błyskawicznie, żeby zrozumieć jak zupełnie inaczej odbiera się świat bez wzroku. Polecam i zachęcam! Serdeczne pozdrowienia dla panów przewodników, niezwykle fajni i kontaktowi:)
Wspaniała i poruszająca przygoda:) Daje wiele do myślenia! Podziw dla Tych wszystkich świat ciemności jest światem codziennym. Pozdrowienia dla Karoliny:)
To naprawdę cenna idea, cenna dla wielu ludzi z ich dużymi bądź mniejszymi trudnościami dnia codziennego. Daje siłę do życia, do walki, do działania. Daje dużo powodów do przemyśleń. Paradoksalnie; nie widząc można „mocniej” poczuć pewne aspekty istnienia…
Dziękujemy bardzo naszemu Przewodnikowi – Robertowi za przejście wraz z nami przez ten z pozoru mroczny „niewidzialny” świat. Teraz inaczej patrzę na otoczenie. Będziemy wszystkim znajomym polecać tę wyjątkową Niewidzialną Wystawę!
Pozdrawiamy: Wojtek z córką Andzią, synem Krzyśkiem i Dziadkami:)
Dziękuję 🙂 Niesamowite doznania, poprzez które mój podziw dla ludzi niewidzacych i ich życia codziennego , sięgnął zenitu. Polecam wszystkim tę interaktywną podróż do swiata ciemności, nie pożalujecie. W mojej pamięci pozostanie na bardzo długo .
Właśnie wróciliśmy z mężem po wystawie -wrażenia niesamowite , brak słów !!!
Przewodnik Paweł ma super poczucie humoru i jest bardzo sympatyczny .Dzięki , dzięki ,dzięki !!
Agnieszka i Janusz
Można sobie tylko wyobrażać, jak to jest żyć bez możliwości używania jednego z podstawowych zmysłów – Niewidzialna Wystawa pozwala tego doświadczyć. To niesamowite przeżycie. Ilość doznań dotykowych, węchowych, słuchowych – ogromna!
Bardzo dziękujemy za niesamowitą i pełną wrażeń przygodę, podczas której ludzie zrzucali zewnętrzne maski noszone na co dzień i z ogromnym zaangażowaniem uczestniczyli we wspólnym zwiedzaniu. Powodzenia! 🙂
W szczególności prosimy przekazać podziękowania Karolinie za stworzenie świetnej atmosfery i fantastyczne przewodnictwo duchowe i nie tylko w egipskich ciemnościach! 😉
Witam! Bardzo polecam „Niewidzialną wystawę”! Choć pomysł, aby w ten sposób spędzić czas wolny był spontaniczny to okazał się bardzo trafiony. Wystawa „otworzyła mi oczy” na wiele aspektów życia codziennego, gdzie każdy z nas zmaga się z troskami, problemami lub musi wykonać pewne niezbędne czynności, aby przetrwać każdy kolejny dzień. Lecz również uświadomiłam sobie rzecz oczywistą, a mianowicie ile siły, determinacji i czasu wymaga to od osoby, która ma jakąś dysfunkcję. Nie jest to może zbyt odkrywcze stwierdzenie, lecz w świecie, gdzie każdy się śpieszy raczej nie mamy czasu na głębsze refleksje i nie dostrzegamy, a również wielokrotnie nie doceniamy tego jakimi jesteśmy szczęściarzami, iż czujemy świat wszystkimi zmysłami. Mimo, iż wystawa jest jedynym w swoim rodzaju takim przeżyciem, to zachwyca postawa przewodników, którzy świetnie wykonują swoją prace z wielkim zapałem, słowem malują dla nas swój świat. Oswajają nas i w mądry sposób uczą jak traktować człowieka tak zwyczajnie i po ludzku. Więc jeśli ktoś chce otrzymać sporą dawkę optymizmu, garść humoru i mnóstwo niewidzialnych uśmiechów to zapraszam do odwiedzenia wystawy!
Dziękujemy! Niesamowite wrażenia, wielka pokora i ogromny szacunek… Przewodnicy (Iwona, Paweł) przesympatyczni i super profesjonalni, podobnie Pan z recepcji i cała obsługa. Warto, naprawdę warto. Polecam gorąco.
Wystawa na długo pozostanie w mojej pamięci. To, czego doświadczałam podczas zwiedzania to mieszanka skrajnych emocji. Szczególnie dziękuję Robertowi za opiekę i poczucie bezpieczeństwa. Pozdrawiam, Marzena
Bardzo dziękuję za możliwość przeżycia takiej przygody! Chcę podkreślić tutaj ogromną (!!!) rolę naszego przewodnika- Tomka. To jak się nami opiekował jest niezwykłe. Ja- osoba, która boi się własnego cienia (co dopiero zupełnej ciemności!) po kilku minutach zaczęłam się czuć na prawde bardzo komfortowo i bezpiecznie. Świetne było też to, że wszyscy ciągle się tam śmiali bo Tomek jest mega dowcipny 🙂 na koniec powiedział że możemy go pytać o co chcemy- opowiedział co robi na codzień, i o tym co czuje wychodząc codziennie na ulicę i co jest w tym wszystkim najcięższe. Wyszłam z głową pełną nowych myśli i od tamtego dnia bardzo często myśle o tej wystawie i Tomku. Dzięki niemu ludzie wszyscy niewidomi stali mi się o wiele bliżsi 🙂 Tomek, trzymaj się 🙂 !!
Warto wspomnieć też o ekipie „początkowej” 🙂 Pan z 'recepcji’ który wprowadzał nas we wszystkie tajniki jeszcze przed wejściem na wystawę- barrrdzo profesjonalny! i świetnie mówi po angielsku 🙂 po wystawie też chwilę z nim porozmawiałam (miałam pytanie dot. wystawy) i widać, że chciał odpowiedzieć mi najlepiej jak potrafi. Dodatkowo pan, który oprowadzał nas po części widzialnej- super, super, super 🙂 młody żywiołowy zespół! 🙂
Bardzo chciałabym podziękować za możliwość wejścia na wystawę z sześcioletnim synem, naprawdę było warto, zarówno on jak i starsza córka czuli się bezpieczni, są pod ogromnym wrażeniem wszystkiego co zobaczyli i usłyszeli. Reszta naszej grupki też, więc bardzo chcę podziękować Piotrowi (jeśli dobrze pamiętam imię) na recepcji i naszej przewodniczce Karolinie:)
„Stracić wzrok to ciężkie doświadczenie. Tu, u nas, mogą się przekonać, że to nie koniec życia, że ono toczy się dalej i że można uczynić je barwnym również po niewidomemu” Jest to cytat z jednego z artykułów które znalazłem na waszej stronie internetowej. Bardzo przypadło mi to do gustu. Pozdrawiam pomysłodawców 🙂
To była jedna z najpiękniejszych wystaw jaką miałam okazję obejrzeć. Pozwoliła mi lepiej zrozumieć świat ludzi słabowidzących i niewidomych. Podziwiam tych ludzi, że pomimo trudności losu mają w sobie dużo życiowej energii i potrafią radzić sobie z przeciwnościami losu. Chciałam podziękować przewodnikowi Jarkowi, że pomógł poznać świat ludzi niewidomych :))
Udział w tej wystawie był dla mnie jednym z tych elementów, której „otwierają” oczy. Doświadczanie siebie podczas tej godziny było bardzo wartościowe i niezapomniane.
Dziękuję za tak pełne inspiracji spotkanie i gratuluję pomysłu.
Stworzyliście naprawdę wspaniałą rzecz pokazując ludziom świat pozbawiony jednego zmysłu i ucząc innego poznania. Chętnie wesprę Was u siebie na http://www.garncarz.art.pl . W razie zainteresowania zapraszam do kontaktu.
Pozdrowienia
Witam! Jestem uczestnikiem grupy, która dziś miała zaszczyt odwiedzić Niewidzialną Wystawę. Jestem pod ogromnym wrażeniem. Będę polecał to miejsce wszystkim znajomym!
Jako ślad po sobie zostawiam ten wpis oraz tę piosenkę, która już zawsze będzie mi się z wami kojarzyła. Pozdrawiam gorąco i życzę samych sukcesów! Wojtek.
__________________________________________________ http://www.youtube.com/watch?v=nMJUbZrNnA8
dziękuję przemiłemu Przewodnikowi, który dziś (ok14) oprowadził mnie i moich znajomych po wystawie. Niesamowite doświadczenie! Po wyjściu trudno nam było podzielić się wrażeniami. Zbyt wiele emocji!
Naprawdę niesamowita wystawa ! Pokazuje otaczający nas świat z zupełnie innej perspektywy. Serdeczne pozdrowienia dla naszej przewodniczki – pani Ani. 🙂
Niezwykłe przeżycie. Minęło już trochę czasu od kiedy byłam na wystawie, ale nadal jestem pod wrażeniem. Obejrzałam, przeczytałam, wysłuchałam tego, co można znaleźć w linkach podanych w zakładkach po lewej stronie i doszłam do wniosku, że nie da się o tej wystawie opowiedzieć. To trzeba przeżyć. Każdy powinien przeżyć coś takiego. Jestem bardzo wdzięczna naszej przewodniczce Marcie, za otwartość, za to, że mogłyśmy z nią porozmawiać tak, jak jeszcze z nikim.
Po odwiedzeniu NW kłębi się w mojej głowie tyle myśli. Nigdy w życiu nie spodziewałam się, ile można odebrać słuchem, zapachem. Dziękuję za uświadomienie mi, że dom ma zapach, że las ma dźwięk, że to, jak przeciętny człowiek odbiera świat, jest całkowicie niezupełne. Dziękuję za więź, zbudowaną w czasie przejścia przez niewidzialną część.
Dziękuję, za pokazanie świata.
Dziękuję, za otwarcie moich oczu, które teraz zamykam coraz częściej.
Jestem pod wielkim wrażeniem wystawy, to wspaniały pomysł aby widzącym przybliżyć świat niewidzących! W tym miejscu okazało si , że jesteśmy bezradni gdy nie działa nasz zmysł wzroku… Dziękujemy za możliwość poznania świata ciemności, który okazał się tak bogaty we wrażenia i emocje. Dziękuję pani Oli za piękne prowadzenie nas swoim głosem!!
W imieniu opiekunek oraz dzieci z SP 10 Poznań
Dziękuję za wspaniałe przeżycie i serdecznie pozdrawiam Przewodnika z godziny popołudniowej – chyba Jarka, który ma niesamowity głos i w ogóle jest niezły … 🙂
Niewidzialna wystawa jest niesamowitą podróżą po której docenia się że się żyje i jakie kolwiek drobnostkowe problemy schodzą na drugi plan. Naprawdę duży ukłon w stronę osób niewidzących, że mimo trudności potrafią iść przez życie i podchodzić do tego z dystansem i uśmiechem na twarzy. Pozdrowienia dla pana Jacka:)
Dziękuję panu Witkowi za opiekę i przewodnictwo w niewidzialnym świecie. Dowiedziałam się, że oprócz wzroku,mam wiele innych zmysłów, które doskonale działają, można im ufać, a ich używanie może być bardzo przyjemne, zwłaszcza dla kinestetyków.
Pozdrowienia od klasy 3c Fundacji Szkolnej, czwartek 13/06/13 13:30
Panie Witku/ Witku:) dziękuję za wyjątkowe przeżycia wczorajszego dnia:) Za wprowadzenie mnie w świat zupełnie mi obcy i oswojenie go. To było wzruszające, pasjonujące… Nie wiedziałam, że tyle można „zobaczyć” i poczuć używając słuchu, a przede wszystkim dotyku. Dziękuję za optymizm i ciepełko bijące z Pańskiego głosu, który wzbudza zaufanie i przy którym chciałoby się już zostać…
Panie Andrzeju!Dziękuję za pokazanie niewidzialnego świata tak, ze nie chciało mi się z niego wychodzić. Świat Dotyku to piękny świat. Dziękuję także Panu za bardzo dobry, ciepły i uważny dotyk, kiedy Pan nas oprowadzał i nami się opiekował. Proszę eksperymentować – może ma Pan ręce, które leczą:-)?
Byłam wczoraj, ale nadal jestem pod wrazeniem!!!
Po niej jestem bardziej szczesliwa, bardziej wdzieczna, ze moge widziec Swiat!!!!
Uzmysłowiłam sobie, że na codzien nie doceniamy tego co mamy!!!
Polecam wszystkim, szczegolnie tym „Narzekaczom” tym co bez przerwy jatrzą w tym biednym kraju,.
Zamykając nam oczy otworzyliście umysł i pokazaliście inną stronę otaczającego nas świata, może nawet tę lepszą, wymagającą głebokiego skupienia i doświadczania całym sobą…
Dziękujemy za wspaniały czas, cenne rady i wspólne pałaszowanie batoników.
Pozdrowienia dla prowadzącego nas (jezeli dobrze pamiętamy) Pawła 🙂 , który ostatnio gotował spagetti 🙂
It was a lifetime experience and I am glad I made it. I was in the world of complete darkness. It was altogether a different world for me…….Take home message: vision is a beautiful gift and please pledge to donate it, so that someone else can use it after you are gone…..Incredible journey…..I recommend everyone to take this…it may change your perspective to some extent…..
Wystawa była czymś niezwykłym dla mnie. gdy weszliśmy już do części niewidzialnej to ogarnął mnie strach, że nie dam rady. Naprawdę dała do myślenia i „otworzyła oczy” na rzeczywistość. Mieliśmy wspaniałego przewodnika Pana Jarka 🙂 Pozdrowienia dla Niego. Polecam wszystkim aby poszli na Niewidzialną Wystawę 🙂
Świat niewidomych jest trudny.
Ale pan który oprowadzał powiedział tak : ” Świat niewidomych jest trudny przed nimi stoją bardzo różne przeszkody, ale ja też jestem niewidomy i to dla mnie nie jest trudne. ” Te słowa uświadomiły mi, że życie niewidomych jest trudne dla nas zwykłych, zdrowych ludzi, dla osób niewidomych jest łatwe ale nie takie łatwe przed nimi stoi dużo przeszkód.
Dziękujemy za bardzo pouczające i wspaniałe doświadczenie. Wizyta na Niewidzianej Wystawie sprawiła, że inaczej już będziemy postrzegać świat ludzi niewidomych. Szczególne podziękowania pragniemy przekazać Witkowi. Jego fantastyczny głos, doskonałe prowadzanie pozwoliły odnaleźć się w ciemności. Serdecznie wszystkim polecamy.
Przeżycie niesamowite. Doświadczyłam jak bardzo dar, jakim jest wzrok może nas- paradoksalnie- ograniczać, narzucać punkt widzenia,a nawet odczuwania! A jednocześnie przekonałam się w „bezpiecznej wersji” jak ciężko funkcjonować bez wzroku. Bardzo DZIĘKUJĘ Witkowi!!!!!!!
Chciałam bardzo gorąco polecić Niewidzialną wystawę, w godzinę przeniosłam się do całkiem innego świata, było to coś niesamowitego!!! W ciemności, powiem szczerze, poczułam się malutka, bezbronna i zagubiona, ale z pomocą fantastycznego przewodnika Witka wszystko był łatwiejsze. 🙂 Jego głos prowadził mnie tam, gdzie powinnam iść. Każdy powinien odwiedzić tę wystawę i poczuć jak to jest.
Wszędzie piszecie o wystawie, cenach, walorach itp., a nie mogę znaleźć informacji gdzie jest ta wystawa. Powinno to by c na pierwszej stronie. Nie wiem jak osoby niedowidzące mogą znaleźć potrzebne im informacje. Menu jest nieintuicyjne.
To my widzący potrzebujemy przewodnika…. który otworzy nam oczy….. na to czego nie widać i na innych ludzi…. Jacku gdyby nie Ty nic bym nie „zobaczyła” w tych ciemnościach – dziękuję
Pani Karolino – z Krakowa do Warszawy całkiem blisko :)! Jedna z naszych Przewodniczek dojeżdża :)! Zapraszamy! A odpowiadając ściślej na pytanie – nie planujemy się ruszać – mamy zasadę, że nie rozdrabniamy się – na jeden kraj przypada jedna, zacna Niewidzialna :)! Pozdrawiamy ciepło!
Byłam na wystawie z klasą mojego syna, NIESAMOWITE doświadczenie! Fantastyczni ludzie! Dziękuję Panu Witkowi za ogromną cierpliwość okazaną siedmiu rozemocjonowanym dziewczynkom 🙂 Witku, Twoje ciepło, spokój i piękny, magiczny głos dawały poczucie bezpieczeństwa podczas zwiedzania wystawy. Właśnie wysłuchałam wywiadu z w radiowej jedynce,o którym wspominał Pan podczas naszej rozmowy na wystawie. Dziękuję za mądre wskazówki i uwagi, jak pomagać osobom niewidomym. My pędzący często na oślep, mimo otwartych oczu, z tylu rzeczy nie zdajemy sobie sprawy… Pozdrawiam serdecznie, życzę spełnienia marzeń i do zobaczenia, bo wybieram się do Was jeszcze 🙂
Dziękuję za niesamowite przeżycie, które uświadomiło mi jaką jestem szczęściarą i pozwoliła uwrażliwić się na innych. Szczególne podziękowania dla przewodnika Piotrka, jesteś super!
Niesamowite wrażenia, cudowna wystawa dająca możliwość poznania świata dotykiem, słuchem, węchem.
Pozdrowienia dla oprowadzającego Roberta. Będę polecać, warte powtórzenia.
Dziękuję! Dzięki temu, że zaprosiliście mnie do swojego świata – bez słońca, mogę więcej zobaczyć, zrozumieć… Dziękuję w sposób szczególny Pawłowi, który oprowadzał nas po widocznej części wystawy.
Niesamowite przeżycie ,daje dużo do myślenia jak wspaniałym darem jest wzrok.Wszystko to między innymi dzięki Robertowi który był przy nas,jego urokowi osobistemu,głosowi.Bardzo polecam wizytę na wystawie niewidzialna,każdy powinien to „zobaczyć” i poczuć.Gorąco pozdrawiam.Małgorzata
Nie da się jednym zdaniem skomentować wrażenia z wystawy. Uważam, że każdy tyflopedagog, nawet ten z wieloletnim doświadczeniem zawodowym powinien tę wystawę obejrzeć.
Niezwykłe doświadczenie. Cieszę się, że to zobaczyłem i poczułem, czym jest brak wzroku. Świat wygląda wtedy zupełnie inaczej. Zacząłem się bardziej wsłuchiwać w to, co mówią ludzie wokół mnie, uważniej badałem świat innymi zmysłami i stałem się momentalnie ostrożniejszy. Od kilku miesięcy ja i moje dwie siostry, Ania i Dorota przymierzamy się do tego, by adaptować teksty na pismo brajla. Przekonaliśmy się, że nie jest to łatwe, a po tej wystawie, jeszcze lepiej rozumiemy świat ludzi niewidzących i może dzięki temu nasze adaptacje będą lepsze. Dziękuję pani Oli, która zaopiekowała się naszą grupą w ciemnościach – bez niej byłoby z nami cieniutko.
Doświadczenie, które przypomina, że trzeba doceniać to, w czego posiadaniu jesteśmy. A ludzie tacy jak Magda pomagają wsłuchać się w siebie i dostrzec to, co niewidoczne dla oczu. Noworoczne postanowienie: Nie narzekać. Dziękujemy i całej ekipie niewidzialnej wystawy życzymy dużo uśmiechu w nowym roku.
Niesamowite przeżycie! Miałam nadzieję, że wystawa będzie tak dobra, jak piszą a okazała się o niebo lepsza!
Trudno w dzisiejszych czasach o miejsca, które jednocześnie uczą, bawią i głęboko poruszają. Dla nas ta godzina to zabawa, jest wiele śmiechu i zabawnych komentarzy, dla innych to całe życie i rzeczywistość.
Szczerze polecam każdemu, wystawa otwiera oczy na niewidzialny świat, którego zupełnie nie znamy.
Sama z chęcią wybiorę się na wystawę jeszcze raz!
Nie mogłam podziękować odrazu po wystawie, bo naprawde nie miałam słów.. Jestem bardzo wzruszona! Chcę powiedzieć, że przewodniczący (niestety nie pamiętam imienia, ale pamięyam, że zaczyna się na W) jest niesamowity i bardzo sympatyczny! poprosze mu to przeczytać)
Dziękuje bardzo bardzo!!!
Brak slów by opisać to w jaki sposób to przeżycie „otwiera oczy”… Cała masa wspaniałej zabawy jak i głębokich refleksji by doceniać te, nawet najdrobniejsze rzeczy które się posiada. Wielkie podziękowania dla prowadzącego Roberta – to dzięki Tobie ten całkowicie ciemny świat stał się tak kolorowy. Paradoksalnie aż chce się wrócić. Dzięki 🙂
Wspaniała wystawa!!!
Polecam wszystkim widzącym zwłaszcza tym, którzy zajmują się architekturą, polityką itd!!!
Pobudza do myślenia i refleksji.
Pozdrawiam!
Gosia z Poznania
Wystawa zrobiła na mnie ogromne wrażenie, pozwoliła mi bardziej zrozumieć to, jak niewidomi postrzegają świat. Serdeczne pozdrowienia dla naszego przewodnika Jarka, za cudowny głos, poczucie humoru i dystans od studentki pedagogiki specjalnej, tylfopedagogiki z Lublina.
Jej, nie wiem co powiedzieć… wczorajsza wystawa zrobiła na mnie ogromne wrażenie… dziękuję bardzo naszemu przewodnikowi Jarkowi za przemiły głos, i rozwiewanie najmniejszych wątpliwości, oraz za cierpliwość co do niekończących się pytań. Dziękuję naprawdę otworzyłeś mi oczy!
Słyszałam dużo na temat tej wystawy, zobaczyłam mimo że nic nie widziałam jeszcze więcej. Najważniejszy był jenak przewodnik – Robert. To ON pokazał nam swój świat , On prowadził nas widzących za rękę nie dotykając. Zaskoczenie – jak niewidzący ogarnął naszą grupę, jak wyrastał nagle przed nami, niczym duch opiekuńczy.
To arcyważne jak pokazuje się to, co nieznane.Można wystraszyć, można spowodować lęk, niechęć przed nieznanym – a można oswoić to – czego nie rozumiemy – tą inność – i ukazać świat który jest szczęśliwy, którego nie trzeba się bać.
To idea tej wystawy. Dziękuję.
Genialne doświadczenie. Ciężko opisać słowami. Nie mogę napisać „to trzeba zobaczyć”, bo nic tam nie widziałam;) To trzeba przeżyć, zbadać i doświadczyć własnymi… rękami;)
Polecam!
Każdy, powinien się wybrać na tą wystawę. To jedno z najbardziej pozytywnych doznań jakich doświadczyłam w ostatnim czasie. Wyszłam z wystawy w świetnym humorze i przez cały dzień nie mogłam przestać o niej myśleć. Co raz to nieświadomie uśmiech pojawiał się na mojej twarzy, parę razy pytano mnie co mnie tak rozbawiło, a to po prostu przypominało mi się coś zabawnego lub po prostu przyjemnego z dzisiejszej wystawy. Z jednej strony to trochę przerażające i nie pewne znajdować się w absolutnej ciemności, ale chyba czerpałam więcej przyjemności z tej „wycieczki”. Zupełnie inaczej odbiera się otaczającą przestrzeń, ale to co mnie przede wszystkim poraziło to to że całkowicie inaczej odbiera się też innych ludzi. Chciałam pozdrowić całą grupie zwiedzających oraz przewodnika Pawła, po którym dało się odczuć, że lubi to co robi. Dziękuje za mile spędzony czas w ciepłej atmosferze.
Niewiarygodnie fantastyczne przezycie. Wystawa porusza, pobudza wyobraznie i daje do myslenia. Zadziwilo nas jak ludzie widzacy malo wiedza o otaczajacym swiecie, jak nasze widzace oczy sa zasmiecane informacjaminieistotnymi, a czesto nie wiemy jak cos pachnie, albo jakie jest w dotyku. Bardzo dziekujemy za wspaniala podroz w inny , nieznany nam swiat.
Dziekujemy wspanialemu przewodnikowi.
Elwira i Janusz
Dziękuję serdecznie za niesamowite przeżycie, za możliwość poczucia trójwymiarowości dźwięku, zapachu, dotyku – bez nakładającego się dwuwymiarowego obrazu. Super, po prostu rewelacja
Wystawa bardzo intrygująca, ze wszech miar warto zamknąć oczy by otworzyć sercr i umysł, szczególne uznanie dla oprowadzających byłam dwa razy na tej wystawie i za każdym razem było interesująco , ciekawie i wesoło.Dziekuję
Doświadczyć ciemności przez chwilę (bo godzina w dobrym towarzystwie mija niepostrzeżenie), to nie to samo co żyć w niej odnajdując dzień w dzień radość poznania świata i ludzi… Dziękuję za dobry czas w którym budzą się śpiące emocje i wyostrzają zmysły.
Doświadczenie budzące ogromną pokorę, uczące cierpliwości oraz spokoju. Polecam każdemu kto uważa, że mu ciężko w życiu i nikt nie ma już gorzej. Dziękuję za uzmysłowienie jak wygląda całkiem inny świat gdzie ludzie borykają się z najmniejszymi przeszkodami na które my sprawni nie zwrócilibyśmy nawet odrobiny uwagi.
Serdeczne pozdrowienia dla naszej przewodniczki:)!!
Jarek/Wawa
Wystawa pozwoliła mi odczuć jak ograniczenie jesteśmy polegając tylko na wzroku oraz to, że się widzimy nawzajem wytwarza pewne bariery związane z konwenansami czy wyglądem. Podczas zwiedzania nieznana sobie grupa fajnie się zintegrowała. Bardzo dziękuję Pani Karolinie za bycie wspaniałym przewodnikiem, energię i za ciepły, radiowy głos, który sprawiał, że można poczuć się bezpiecznie. Chętnie wrócę i będę zachęcać innych do Niewidzialnej Wystawy!
Wystawa pozwala na poszerzenie horyzontów w sposób bezpretensjonalny i wyrozumiały. Ponadto daje uczestnikowi szczególną możliwość spojrzenia na siebie i swoje reakcje tak, jak na eksponaty wystawy. Dziękuję.
Miałam przyjemność zwiedzić wystawę w ostatnią niedzielę i to był bardzo dobry pomysł! Do dziś myślę o tym co tam przeżyłam, co “widziałam” nie widząc. Jak inaczej odbiera się ludzki dotyk, jak zmienia się odczucie odległości, jak intensywnie pachnie kawa i jak czarna może być ciemność. Wielkie podziękowania dla przewodnika Witka – byłeś niesamowity!
Niezwykłe doświadczenie, otwierające „oczy” wyobraźni, drogę innym często lekceważonym zmysłom; uświadamiające jak poleganie na samym wzroku może być mylące… Podziękowania dla przewodnika Łukasza za cierpliwą i empatyczną postawę. Dla pozostałych osób realizujących to wspaniałe przedsięwzięcie z takim zaangażowaniem również.
To była bardzo interesująca lekcja. Przyznam, że na początku trochę się bałam, ale z każdą chwilą moje ręce „widziały” coraz więcej i chciały poznawać coraz więcej. Koniec nadszedł bardzo szybko i niespodziewanie. Duży udział w tej wspaniałej wystawie miał mój przewodnik – Witold, magiczna osoba. Jeszcze raz wielkie podziękowania.
GENIALNE DOŚWIADCZENIE jak widzieć to czego nie da się widzieć…
jak żyć kiedy jest absolutnie CIEMNO…
jak zaufać GŁOSOWI, KTÓRY WIE LEPIEJ BO ZNA to czego ja nie widzę…
jak dać sie prowadzić…
jak zaufać, że w tej ciemności nie będzie się samemu…
DOŚWIADCZYĆ TROSKI I RADOŚCI ODKRYWANIA
TEGO CO PROSTE, ZWYCZAJNE, NORMALNE…
A JEDNAK NIEZWYKŁE, EKSCYTUJACE I INNE 🙂
mam ciary na samąmyśl o tym czego tam doświadczyłam… 🙂
Niesamowite przeżycie, jaka radość i ulga gdy po zakończeniu czuje się ból oczu od światła….i widzi, warto to przeżyć. Polecam dorosłym i młodszym, 7-latka była zadowolona i pod wrażeniem.
Kiedy widzimy, czy widzimy naprawdę? Posiadanie wzroku jest wspaniałe i jednocześnie jak może być mylne. Sprzyja bowiem tworzeniu iluzji tego co widzimy, ludzi których widzimy i jakie tworzymy wyobrażenia na podstawie obrazu. Zastanawiam się jak często budujemy relacje w oparciu o obraz o to co widzimy, a jak często zapominamy o tym czego nie widzimy. Kiedy nie widzimy dotykamy świata i otaczających nas ludzi takimi jakimi naprawdę są całe piękno, dobro i zło.
To wspaniała wystawa i poruszająca podróż. Polecam wszystkim, którzy na nowo chcą poznać świat.
Wystawa pozwala na poszerzenie horyzontów w sposób bezpretensjonalny i wyrozumiały. Ponadto daje uczestnikowi szczególną możliwość spojrzenia na siebie i swoje reakcje tak, jak na eksponaty wystawy. Dziękuję.
Dluzszy czas sie wybieralam na ta wystawe, ale wahalam sie czy to ma w ogole sens… Dzisiaj dostalam kopa od zycia, ktorego nie docenialam w pelni! nie ukrywam ze od zawsze ciesza mnie male rzeczy, pozyskuje duzo szczescia z trywialnych marzen, ale nigdy nie sadzilam ze to przezycie moze tak to wplynac na moja psychike. Podczas zwiedzania staralam sie poczuc, jak czlowiek z utrata zmyslu wzrokowego reaguje na dotyk, zapachy, a nawet obecnosc innych osob. Jak glos i jego barwa jest fenomenalnie spostrzegany. Nie mowiac juz o wyobrazni ktora tworzy nam obraz dotykanych,slyszalnych rzeczy. Mysle ze na codzien nie sposob docenic takich wartosci i czesto sie zatracamy nie doceniajac akcentow,szczegolikow ktore tak naprawde tworza nasze zycie, jego obraz. Wstrzasnela mna jeszcze jedna rzecz. Ile sil do zycia, motywacji do dzialania i czerpania radosci maja te osoby. Przewodnik okazal sie fenomenalna osoba, ktora intelektem rozklada na lopatki nie jednego czlowieka, a swoim podejsciem do 'zycia’ (w doslownym jego znaczeniu, nie tylko 'bytu’) spostrzegania swiata, otoczenia potrafi pozyskiwac z niego co najlepsze! Mysle ze fantastycznie jest poznawac takie osoby, bo to one wlasnie potrafia sprowadzic nasz rozsadek na ziemie. Na czym nam tak naprawde zalezy w zyciu, co ma wartosc bezwzgledna i czego tak naprawde oczekujemy od swiata?!
Od wczoraj nie mogę pozbyć się wrażenia, że wzrok mi przeszkadza. To dziwne… w tych ciemnościach odkryłam jak bardzo ograniczone jest moje widzenie otaczającej rzeczywistości.
Robercie, dziękuję za to że mogłam „popatrzeć na świat Twoimi oczami” i poczuć się bezpieczne.
Pozdrowienia od całej grupy 🙂 :).
Dzisiaj bylam na tej wystawie. I nie spodziewalam sie ze osoby niewidme maja take ciezko. W ciemnosc zobaczylam wogóle inny swiat. Serdecznie zapraszam na ,,Niewidzialna Wystawe”
Dziękuję za wspaniałe przewodnictwo Panu po wypadku motocyklowym. Przykro mi, ale nie pamiętam Pana imienia. Dziękuję za dyskusję z młodzieżą i próbę przekazania im co jest ważne w życiu. Można być wspaniałym człowiekiem, spełniać się zawodowo i w życiu osobistym, i nie jest ważne czy jesteśmy w pełni sprawni fizycznie, czy też ni.
Gorąco pozdrawiam, opiekunka młodzieży gimnazjalnej z Ryk.
Dziękuję za wspaniałe przewodnictwo Panu po wypadku motocyklowym. Przykro mi, ale nie pamiętam Pana imienia. Dziękuję za dyskusję z młodzieżą i próbę przekazania im co jest ważne w życiu. Można być wspaniałym człowiekiem, spełniać się zawodowo i w życiu osobistym, i nie jest ważne czy jesteśmy w pełni sprawni fizycznie, czy też nie.
Gorąco pozdrawiam, opiekunka młodzieży gimnazjalnej z Ryk.
To jak świat równoległy. Niby obok nas ale przepaść ogromna. Ale ten równoległy istnieje hipotetycznie a ludzie niewidomi żyją naprawdę w ciemności i muszą się w tym jakość odnaleźć. Żyć pracować i jeszcze być szczęśliwymi. Bo na to przeszkód nie ma. Dziękuję Przewodnikowi Panu Łukaszowi.
Ewa
Bardzo dziękuję Panu Przewodnikowi z dzisiejszej sobotniej grupy z godziny 10.30. Jest Pan przesympatyczny i wspaniale Pan wykonuje swoją pracę, szkoda, że tak szybko nam Pan uciekł i nie zdążyliśmy podziękować osobiście!!!: ) Pozdrawiamy!
Wspaniałe miejsce! Wchodząc na wystawę 9 lutego o godzinie 13:45 oczekiwałam czegoś ciekawego i niecodziennego. Rzeczywistość przerosła moje oczekawania. Najpierw pojawił się strach,że nie poradzę sobie w ciemnościach. Ale tylko przez chwilę… Pojawienie się przewodnika Łukasza w ciemnej poczekalni, jego spokojny głos i pomocne ramię zdziałały cuda 🙂 Odnalazłam się w tej nowej sytuacji, wyostrzyły się moje zmysły, mogłam spokojnie odkrywać świat w ciemnościach. Zdałam sobie sprawę jak istotny jest dotyk… Dziękuję Łukaszu ! Renata
Niesamowita wystawa. Każdy, starszy czy młodszy, powinien ją odwiedzić i przeżyć to, co niektórzy przezywają na co dzień. Wystawa pozwala otworzyć oczy, zwrócić uwagę i uwrażliwić się na innych. Po niej każdy bardziej docenia małe radości dnia codziennego. I zdobywa siłę na walkę z małymi kłopotami dnia codziennego. Bo wszystkie nasze kłopoty, po takim doświadczeniu, wydają się małe.
Gratuluję i dziękuję.
Ta wystawa to coś wspaniałego. Tego nie da się opisać słowami, tego trzeba doświadczyć! Tam, gdzie zasypia wzrok, budzą się pozostałe zmysły. Warto przełamać lęk i pozwolić się prowadzić doświadczonemu GŁOSOWI, który pokazuje, jak wiele można „zobaczyć” w totalnej ciemności.
Serdeczne podziękowania dla cudownego przewodnika Roberta, który pokazał nam świat z nieco innej perspektywy.
Pozdrawiają dziewczyny z sobotniej grupy in English 🙂
Wystawa robi przeogromne wrażenie! Człowiek na co dzień nie zdaje sobie sprawy jak wzrok wbrew pozorom sprawia, że płycej odbieramy świat… Świat odbierany przez resztę zmysłów jest niesamowity! Pozwala na nowo odkrywać to, z czym stykamy się w życiu codziennym.
Pozdrowienia dla przewodnika Roberta! Taniec w ciemnościach był świetny 😉 w jego rękach można było się czuć naprawdę bezpiecznie 🙂 Ogólnie bardzo na plus… Dużo dobrej energii 🙂
Najbardziej w takiej wystawie ujmuje mnie to, że my, którzy widzimy możemy sprawdzić, jak to jest być niewidomym, jednak to tak łatwo nie działa w drugą stronę. Trzeba cieszyć się z tego, co już się ma, a nie oczekiwać jeszcze więcej. Bardzo fajna wystawa, która skłania do refleksji.
Po raz kolejny odwiedziny Niewidzialnej wystawy były częścią prowadzonego przez nas szkolenia „Komunikacja Inteligentna Emocjonalnie dla Liderów” i po raz kolejny wizyta była inspirującym doświadczeniem.
Na wystawę przyjechałam dziś z Wrocławia i bez dwóch zdań była to jedna z najlepszych rzeczy, jaką mogłam dla siebie zrobić. A pomyśleć, że dowiedziałam się o niej z wpisu na moim ulubionym blogu i gdyby nie jego regularne śledzenie, pewnie nie wiedziałabym o jej istnieniu…
Niesamowite doświadczenie, które na pewno będę polecać wszystkim w moim mieście. Przy tym przesympatyczny Pan Przewodnik Paweł, który wykreował nastrój, dzięki któremu aż nie chciało się wychodzić tak szybko (pozdrawiam serdecznie!). Chętnie odwiedzę Państwa ponownie podczas kolejnego pobytu w Warszawie.
Do Warszawy przylecialam tylko na 1 dzien i w jeden dzien chcialam ja zwiedzic bo nigdy nie bylam. Na wystawe zabral mnie zjanomy, pomyslal, ze to musze zobaczyc. To bylo jedno z najwiekszych przezyc w moim zyciu. Pozdrawiam Roberta-dziekuje ze otworzyles mi oczy 🙂
Myślałem, że jest coraz gorzej nas świecie, tylko pogoń za kasą, non stop oszustwa, naciąganie, ale jednak nie. Zdarza się piękno i kultura i coś co możemy podziwiać zmysłami, nie wszystko jeszcze stracone. Wiosną będę w Stolicy – zajrzę do Was. Pozdrawiam i do zobaczenia. Remek Gida
Bardzo podobał mi się Niewidzialna Wystawa w Warszawie ,było śmiesznie i tajemniczo. Pozdrawiam pana Sebastiana który nas oprowadzał. Kuba ze Świętokrzyskiego
Wystawę odwiedziłem wraz z córką. Oboje jesteśmy pod ogromnym wrażeniem. Nowe doświadczenie, które polecam każdemu. Inne spojrzenie na otaczający nas świat. Naszym przewodnikiem był Pan Sebastian, który jest bardzo intrygującym człowiekiem. Gorąco pozdrawiamy 🙂
Obowiązkowa pozycja na liście atrakcji stolicy.
Zgadzam się, wystawa imitująca świat niewidomych jest … ważna. Nie tylko jako atrakcja, ale uczula i na problemy. Warto by minister Rafalską na nią wysłać. Ot może coś o osobach niepełnosprawnych się dowie.
Przygoda z niewidzialną wystawą pozwoliła mi przełamać mój strach przed kompletną ciemnością i mimo pewnych zwątpień w to, czy dam rade, czy jednak nie, pokonałam strach i zostałam na wystawie. Przemiły pan przewodnik pomógł mi przezwyciężyć strach i ze stoickim spokojem zwiedziłam wystawę do samego końca. Bardzo oryginalne przeżycie.
Dziękuję i do zobaczenia!!
Przygoda z niewidzialna wystawa pozwolita mi przetamac mój strach przed
kompletna ciemnoscia i mimo pewnych zwatpien w to, czy dam rade, czy
jednak nie, pokonatam strach i zostatam na wystawie. Przemity pan
przewodnik pomógt mi przezwyciezy strach i ze stoickim spokojem
zwiedzitam wystawe do samego konca. Bardzo oryginalne przezycie.
Dziekuje i do zobaczenia!!
Szczególne podziękowania dla przewodnika- Pana Marka, który z wielką pasją, bardzo ciekawie i dowcipnie przeprowadzał nas przez krainę ciemności. Niesamowite przeżycie. Dziękuję
Pan Marek zasługuje na brawa – jest niesamowicie zaangażowany, ale też wyrozumiały, empatyczny, zachęca do zadawania pytań, interakcji. Wizyta skłania do myślenia, ale jest też po prostu niesamowitym przeżyciem!
Super pomysł, wystawa skłania do refleksji i pozwala choć częściowo zrozumieć jak ludzie niewidomi codziennie stawiają czoła otaczającej rzeczywistości. Szacunek i podziw dla nich.
Dziękujemy OGROMNIE Panu Przewodnikowi Maciejowi! Oprowadzał nas 23.stycznia. o g.12:30. Nie tylko za cudowny głos, poczucie humoru i pokazanie nam przykładu świata osób niewidomych, lecz przede wszystkim – za pokazanie nam swoim osobistym przykładem Pełni Człowieczeństwa. Powiedzenia Życiu „tak”, gdy koleje życia zdały się namawiać do poddania się i powiedzenia „nie”. To bezcenny przykład dla każdego. Szczególnie nastolatków. Pełni Pan wspaniałą Misję nie tylko zawodowo jako przewodnik po tej wystawie. Dziękuję. Dziękujemy. Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego, co najlepsze!
Dear Niewidzialna Wystawa Warsawa!
Thank you for the experience. especially to Marta, who guided me along this amazing trip. . It was fantastic, it has really opened my eyes! I wish you all the best, and hope you can show to everybody that blinds are not different. They just ordinary people, just they can’t see
„W ciemności świat wygląda tak samo” to zobaczyłem na tej wystawie!
Pozdrowienia dla oprowadzającej nas Karoliny
Fantastyczny pomysł poznania świata wszystkimi zmysłami (oprócz wzroku…). Dziękujemy!
Serdeczne podziękowania za niesamowitą wystawę. Super! Polecamy! W szczególności na wyróżnienie zasługuje przewodnik Jarek.
Pozdrawiamy!
[wpis z Księgi Gości]
Cudowne, niezwykłe i wspaniałe doświadczenie. Dziękuję!
[wpis z Księgi Gości]
Dziękujemy, że mogliśmy choć przez chwilę poczuć świat. DO ZOBACZENIA!!!
[wpis z Księgi Gości]
Świetna wystawa 🙂 i świetni ludzie
Dzięki!
[wpis z Księgi Gości]
Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem. Wspaniały pomysł! Będziemy polecać
[wpis z Księgi Gości]
Było super 🙂 chcę przyjść jeszcze raz!
[wpis z Księgi Gości]
Niezwykle widowiskowa!
[wpis z Księgi Gości]
Ciemności otworzyły oczy 🙂
[wpis z Księgi Gości]
Taka wystawa to „jazda obowiązkowa” dla każdego widzącego.
Znakomity pomysł – daje do myślenia
Dziękujemy
[wpis z Księgi Gości]
FANTASTYCZNY POMYSŁ POZNANIA ŚWIATA WSZYSTKIMI ZMYSŁAMI (OPRÓCZ WZROKU…)
DZIĘKUJEMY!
[wpis z Księgi Gości]
Niesamowite wrażenia. Poznawanie świata w inny sposób sprawia, że zaczynamy rozumieć o wiele więcej aniżeli dotychczas.
[wpis z Księgi Gości]
Szacunek, jesteście bohaterami każdego dnia. Ogromne dzięki za możliwość namiastki poczucia tego czegoś innego
[wpis z Księgi Gości]
Woow! Niesamowite doświadczenie i możliwość odebrania świata z punktu widzenia osób niewidomych i słabo widzących. Szacunek i POWODZENIA!
[wpis z Księgi Gości]
Ale Jazda bez trzymanki :))
[wpis z Księgi Gości]
Byłam, „widziałam” i wiem, że już nigdy nie będzie tak samo:)dziękuję również za opiekę Robertowi!
„Nawet po ciemku Cię odnajdę”
[Wpis z księgi gości]
Wystawa rewelacyjna – pozwala choć trochę zrozumieć świat niewidomych!!!
Skłania do refleksji – powinna być podstawą programową w szkołach!!!
Polecamy!
[wpis z Księgi Gości]
Nie ma co się rozpisywać, to trzeba „zobaczyć na własne oczy”, a właściwie to… Wymacać!
Gwarantowane świetne doznania!
[wpis z Księgi Gości]
świetna,pouczająca wystawa, Przewodnik (p.Jarek) baardzo przystępnie opowiadał i oprowadzał po wystawie. Niesamowite wrażenia!
Otwiera szeroko oczy 😉
To było niesamowite przeżycie! Dziękuję Karolinie za otwarcie moich oczu na otaczający świat 🙂
DLA PRZEWODNIKA MOGŁABYM TAM CHODZIĆ CODZIENNIE 😀
Polecamy, a tym bardziej serdecznie pozdrawiamy przewodnika Roberta, który swoją energią i mistrzowskim budowaniem klimatu zachwycił nas i „otworzył oczy” na problemy innych, i na to jak cudownie jest widzieć i dostrzegać.
„Nie to, co widzimy, ale jak widzimy,
określa wartość rzeczy widzianej.” – Blaise Pascal
P.S. Znamy jeszcze kilka dobrych innych kawałów, ale co by nie było to i tak najlepiej być „drugą osobą”, tam gdzie trzeba 🙂
Jeszcze raz serdeczne podziękowania za wspaniały pomysł, dzięki któremu ten nieznany świat stał nam się trochę bliższy i mieliśmy szansę w ciepłej atmosferze oswoić się ze światem ludzi niewidzących.
Dziękujemy za przeniesienie nas do krainy „wiecznych macanek”:D
Dziękuję za możliwość „dotknięcia świata”. Pani Kasia – mistrzyni budowania napięcia – otworzyła nam oczy. Rewelacja!
Polecam ! – Projekt „otwiera oczy” na świat widziany innymi zmysłami. Przyzwyczaja i uczy zachowań w innym świecie. Projekt skłania do refleksji nad tym, co otrzymujemy od świata każdego dnia, my wszyscy, którzy możemy zobaczyć przedmioty, barwy etc. To niesamowite lekcja o świecie osób niewidzących oraz niesamowita refleksja o naszym świecie, osób widzących. Ale czy pomimo oczu, które widzą, wszystko zawsze widzimy ?
Pozdrowienia dla Wszystkich zaangażowanych w ten projekt !
Gorąco polecam. Poczuć się jak dziecko, poznawać świat zupełnie inaczej niż jest się do tego przyzwyczajonym. Przeżycie tej wycieczki to było niesamowite przeżycie. Można poznać swe granice w oczekiwaniu na nieznane. Więcej można przeczytać na: http://danielchmielewski.blogspot.com/2012/01/niewidzialna-wystawa.html
Wspaniała wystawa. Nie widziałem, ale przeżycia są niezapomniane. Pozdrawiam przewodniczkę Karolinę.
Jestem pod ogromnym wrażeniem. Dopiero po tej wystawie w pełni zdałam sobie sprawę z tego, jakie mam szczęście, że widzę (mam wadę wzroku…) Przewodnik Jarek – był super. Polecam każdemu – koniecznie trzeba tego doświadczyć.
Wspaniała inicjatywa, wspaniała wystawa. Podziękowania dla Oli – naszej przewodniczki, Szacunek dla Organizatorów! Niesamowita lekcja pokory. Dziękuję.
Niesamowite przeżycie. Po prostu kosmos. Warto poświęcić swój czas i pieniądze na to, żeby przekonać się do jakich niewyobrażalnych granic jesteśmy w stanie wyostrzyć swoje zmysły, kiedy wokół panuje zupełna ciemność. Polecam wszystkim, a organizatorom dziękuję za umożliwienie „zobaczenia” tej wystawy. Więcej takich inicjatyw!
Wystawa super! Dzieki niej poszerzamy swoja perspektywe, nabieramy nowych doswiadczen. Wchodzimy w inny, nieznany swiat. Karolina – przewodniczka to fantastyczna dziewczyna, akceptujaca w pełni swoj swiat. Stwarza to przestrzen do ciekawych rozmow. Polecam te wystawę kazdemu!
To było przeżycie. Mam nadzieję, że nie narobiłem dużo szkód, a te które zrobiłem, to w miarę skutecznie naprawiłem. Podpisuję się razem z Asią
Nie narzekajmy, że coś nam dzisiaj nie wyszło, że świat jest przeciw nam…Zobaczcie – bez możliwości widzenia – jaki jest świat, który pamiętamy sprzed chwili wejścia w świat ciemności. Wzrok dostarcza nam ok. 80% doznań. A jak to jest bez widzenia? Niezapomniana wystawa! Pozdrowienia dla przewodnika Jacka. Polecam gorąco!
Doświadczenie niezapomniane, duże przeżycie, wszystko robi wrażenie łącznie z bardzo miłymi ludźmi i świetną organizacją (bardzo dobra, czytelna strona internetowa)
Byłam w Hamburgu na „Dialogu w ciemności” – wydaje się, że to odpowiednik niewidzialnej wystawy. Bardzo chciałam to pokazać najbliższym, a teraz mam możliwość w Polsce – zawitamy jeszcze w lutym!!!
Dziękuję!
Trzeba to „zobaczyć”, żeby poczuć siłę pozostałych zmysłów. Cudowne, pouczające i pełne emocji doświadczenie. Podziękowania dla przewodnika Tomka! 🙂
Byłam na tej niezwykłej wystawie i opisałam ja tutaj http://polonicahomeagain.blogspot.com/2012/02/invisible-exhibition-niewidzialna.html .
Warto zobaczyć to, co niewidzialne.
Dziękujemy za ciekawie spędzony czas. Było super!
Świetna sprawa! Na pewno przyprowadzę resztę rodziny…mamę, tatę, siostrę, babcię, szwagra i całą resztę :)Pozdrowienia dla Oli. Dziękujemy za cierpliwość i odpowiedzi na wszelkie nurtujące nas pytania.
Fantastyczna wystawa, duże brawa dla przewodników. Polecam wystawę wszystkim znajomym, naprawdę warto przyjść, bo ona „otwiera nam widzącym oczy”.
Niepowtarzalna i niesamowita, a Jacek był prawdziwym przewodnikiem dla grupy, która poznawała świat od nowa.
Jest to niesamowite miejsce, które pozwala przenieść w magiczny świat! Polecam wszystkim znajomym, ponieważ na prawdę warto przyjść i „zobaczyć” 🙂
Wystawa jest niesamowita, pozwala zauważyć rzeczy na które na które nie zwracamy uwagi. Szczególne pozdrowienia dla Koziołka – od debiutanckiej grupy! 🙂
Wystawa jest ninesamowita, a przewodnicy profesjonalni i niezwykli! Gorąco polecam 🙂
Wystawa robi niesamowite wrażenie; wydaje mi się, że pozwala poczuć, jak czują się niewidomi w zupełnie nowym miejscu. Serdeczne podziękowania dla Karoliny, dzięki której utwierdziłam się w przekonaniu, że warto popłynąć na Zobaczyć Morze, a także dla Ilony i Roberta. I wiecie co? Przetrawię to sobie na spokojnie i jeszcze do Was wrócę 🙂
Wspaniały pomysł. Wzruszająca, piękna i inna wystawa. Daje do myślenia… Panie Jarku, dziękujemy!!! Ma Pan niebywałą osobowość (i głos:-) Pozdrawiamy!
Na prawdę rewelacyjna „wystawa”. Człowiek, który widzi zupełnie nie zdaje sobie sprawy z tego jak wygląda zwykły dzień osoby niewidomej. Jest to ciekawe i niezwykłe przeżycie. Dziękujemy przesympatycznej Pani Ilonie, która oprowadziła nas po tej wystawie.
pozdrawiamy
świetny pomysł! niezwykła wystawa, pouczająca, na pewno na długo zapadnie w pamięć. świetny przewodnik – Paweł, pozdrawiam!
Wielce polecam wystawę. Naprawdę wart. Zupełnie inne „Spojrzenie” na świat.
Więcej można przeczytać pod adresem:
http://danielchmielewski.blogspot.com/2012/01/niewidzialna-wystawa.html
Wystawa jest fantastyczna i polecamy wszystkim! Bardzo dobrze przemyślana i profesjonalnie przedstawiona. Naszym zdaniem jest to unikatowe doświadczenie, które zapamiętuje się na bardzo długo. Serdecznie pozdrawiamy Tomka, który otworzył nasze oczy w ciemności ;)!
Bardzo ciekawe przeżycie! Polecam wszystkim!
polecam i ja! warto nie tylko z dziećmi…
http://notatnikkulturalny.blogspot.com/2012/04/niewidzialna-wystawa-czyli-poczuj-to.html
Wystawa zrobiła na mnie i na dzieciach wielkie wrażenie, podpowiem może, że warto, aby przewodnik miał przy sobie latarkę, gdyż miałam przypadek,że szukaliśmy dziecka.
Byłem widziałem doświadczyłem. Jestem bardzo pozytywnie zbudowany wystawą. Chociaż mam do czynienia z osobami niewidomymi na co dzień to dopiero po tej wystawie rozumiem co muszą czuć i przeżywać. Serdecznie dziękuje za zorganizowanie takiego przedsięwzięcia i zapewniam ze jeszcze wróce do Państwa z innymi znajomymi.
Niesamowite wrażenia! Możliwość przeżycia czegoś tak niezwykłego jest nie do opisania, daje wiele do myślenia, składnia do naprawdę głębokiej refleksji. Polecam serdecznie każdemu niezależnie od wieku. Sama z pewnością powtórzę tę „wycieczkę.” Pozdrowienia dla przesympatycznego (i przystojnego) przewodnika Roberta. 🙂 Dziękuje, dziękuje, dziękuję.
Fantastyczny pomysł
Było świetnie, przekonałam się jaki jest świat z perspektywy niewidomych!
Będę polecała wszystkim.
Gorące pozdrowienia dla Pana Pawła 🙂 🙂 🙂
Niesamowite przeżycie. Ja miałem za przewodnika p. Jacka. Zawsze pomocny, kiedy wydaje ci się, że zostałeś sam w czeluściach ciemnego kosmosu. Moja 9-letnia córka jest tak zachwycona, że musimy to wyjście na wystawę powtórzyć. Zalecam mieć przy sobie kilka złotych w kieszeni na wizytę w niewidzialnym barze – super doznanie. Szczególnie, że po godzinie takich emocji ma się sucho w gardle…
Powiem tylko: Niezapomniana wystawa.
A wszystkie moje odczucia dokładnie opisane są tu. Zapraszam:
http://brownsugarandcinnamon.blogspot.com/2012/04/httpwww.html
Ps. Jeszcze raz serdeczne pozdrowienia dla Pani Karoliny. Dziękuję pięknie za wszystko – pokazanie mi posągu Dawida, sprzedanie wody i odpowiedzi na pytania! 🙂
Genialna sprawa.
Grzechem przyznać ze dla nas tez dobra zabawa?
bardzo uwrażliwiające. Niezwykle pouczające.
powrócę żeby lepiej zrozumieć i będę polecać.
Ekstra ludzie – przewodnicy.
Wcale nie grzechem! Mamy zadanie połączyć refleksję i zabawę – trudno z resztą nie potraktować tego częściowo jako rozrywkę przy tak fantastycznych przewodnikach :)!
Genialna wystawa!
Jestem pod ogromnym wrażeniem poziomu kompetencji obsługi i przewodnika (Robert!). Także część widzialna bardzo mnie zaskoczyła, te przedmioty codziennego użytku, zupełnie mi nieznane były niesamowite. Szczerze mówiąc na początku trochę się bałam wszechogarniającej ciemności. Ale po chwili usłyszałam kojący (przepiękny) głos Roberta, który uspokoił moja grupę, także nie bałam się już ani trochę. 🙂
Cała wystawa jest nieziemska. Genialny pomysł, super przewodnicy, świetna lokalizacja. Po wyjściu z zaciemnionej sali, czułam, że naprawdę POZNAŁAM to wnętrze, przedmioty, mimo, że nic a nic nie widziałam! Nadzwyczajne przeżycie, polecam każdemu. Moim zdaniem wizyta w tym miejscu powinna być obowiązkowa dla uczniów podstawówek, gimnazjów i liceów.
Pozdrawiam bardzo Roberta, którego przeepiękny głos uprzyjemnił mi tę wystawę…
Julia
Bardzo intuicyjna strona, dowiedziałem się wszystkiego czego potrzebowałem 🙂
Teraz czekam tylko aż uda mi się zobaczyć wystawę.
Pozdrawiam serdecznie, Mateusz
Dziękuję – ostatnio została troszkę odświeżona 🙂 Cieszymy się, że się podoba!
Niesamowite przeżycie! Dziękuję
Pozdrawiamy i dziękujemy za przybycie! Proszę nas rekomendować 🙂
Wspaniała wystawa! Serdeczne pozdrowienia dla wspaniałego przewodnika Tomka – w ciągu godziny nauczyłam się od Ciebie więcej, niż od wielu ludzi przez lata. Dziękuję 🙂
Witam,
Trafiłam na tą wystawę jako opiekun klasy mojej córki. Wróciłam 2 dni póżniej z moimi starszymi córkami. Bardzo dziękuję za taki pomysł, za mądry sposób pokazanie nam świat niewidomnych. Nawet nie dajemy sobie sprawy z różnych rzeczy. Szczególnie dziękuję Karolinie i Robercie, że byli moimi przywodnikami. Mam tylko nadzieję, że świat, a dokładnie Polska w przyszłości staje się miejsce bardziej przyjażne dla ludzi, którze nie widzą tak dobrze jak my.
Dziekuję jeszcze raz. Polecam tą wystawę gdizekolwiek tylko mogę 🙂
Timea Balajcza
Wspaniałe przeżycia i niesamowity klimat, żadna inna wystawa nie dostarcza tylu emocji. Szczególne podziękowania dla przewodnika Roberta! 🙂
Warto się przekonać jak to jest, bez możliwości korzystania z jednego z podstawowych zmysłów. Polecam!!
Wyjątkowo spędzony czas, który tak szybko się skończył. Dzięki Witkowi, zabawnemu i opiekuńczemu przewodnikowi, czułam się zupełnie naturalnie w ciemnościach. Ku mojemu zdziwieniu nie czułam dyskomfortu, a wręcz przeciwnie, wszystkie pozostałe zmysły doskonale sobie poradziły podczas całej wystawy. Dziękuję Witkowi za jego pogodę ducha, troskliwość i atmosferę jaką stworzył. W rezultacie grupa obcych sobie ludzi przez tą krótką godzinę zintegrowała się do tego stopnia, że wszystkie przeżycia odczuwał wspólnie pomagając sobie wzajemnie i dzieląc za sobą wrażenia. Polecam każdemu nie tylko poznanie świata osób niewidomych ale i poznanie własnego siebie!
Korzystając z okazji Gdziebylcy składają podziękowania za zaproszenie na wspaniałą podróż do świata Niewidzialnej Wystawie. Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem „widowiska”. Specjalne podziękowanie przewodnikowi Tomkowi, który pokazał nam całkowicie inne „spojrzenie” na niewidzialny świat. Dzięki Wam „otworzyliśmy” szerzej oczy. Polecamy wszystkim!
Niesamowite przeżycie, mocno daje do myślenia (ja w sumie wciąż o tym myślę;)), no i wspaniali pracownicy, którzy również tworzą świetną atmosferę 🙂
Podziwiam!
Dziękujemy!
Świetny pomysł!
Przewodnik Jarosław jest mistrzem. Wystawa niesamowita, każdy powinien to „zobaczyć”!
PS. Do tej pory usuwałem się z drogi osobom niewidomym. Nie chciałem podejść, zapytać czy potrzebują pomocy bo wydawało mi się to takie … nieuprzejme? Przez godzinę doświadczyłem tego z czym osoby niewidome mają do czynienia w swoim życiu. Zmieniliście mnie – dzięki
oraz oczywiście…. do zobaczenia wkrótce! 🙂
Również jestem pod wielkim wrażeniem wystawy. Dzięki niej uświadomiłam sobie że „ciemność” wcale nie jest taka straszna, ani taka obca, jak zwykli ją odbierać ludzie widzący, zmusza nas do kreatywnego myślenia, szukania nowych rozwiązań i odkrywania nowych możliwości, choć to nie jest wcale proste. Dziękuję przewodnikowi Jarkowi, którym jestem absolutnie zauroczona, za wspaniałą opiekę i entuzjazm. Dzięki wystawie chętnie zamykam oczy i „widzę” jak jeszcze niesamowicie wiele ma nam świat do zaoferowania.
Dziekujemy za fantastyczne , niezapomniane przezyciia. Nasz przewodnik Tomek – niesamowity, niezwykly, swietny czlowiek. Zapamietamy ten dzien na zawsze.
Iga, Sylwia i dwie Lucyny.
Ja i moja córka jesteśmy pod wielkim wrażeniem wystawy, prostoty, która graniczy z genialnością przekazu o ludzkim doświadczeniu. Bardzo dużo nauczyłem się o ludziach przez te 70 minut – dziękuję za tę lekcję.
Dziękuję serdecznie za niesamowite przeżycie, za możliwość poczucia trójwymiarowości dźwięku, zapachu, dotyku – bez nakładającego się dwuwymiarowego obrazu.
Bardzo dziękuję za doświadczenie ciemności. Poruszające. Jak bardzo docenia się światło i dar widzenia… Z przyjemnością wsłuchiwałam się w Dzieci, Ich odważne i spontanicznie proste badanie otaczającej rzeczywistości. Tylko się od Nich uczyć.
Wspaniała wystawa. Chciałabym serdecznie podziękować Pawłowi przemiłemu chłopakowi który nas oprowadzał w ciemności:) Tak trzymać Paweł mimo trudności jakie musisz przezwyciężyć jesteś debeściarski. Dziękuję:)
Naprawdę niesamowite przeżycie. Chcieć coś zobaczyć, wytężać wzrok i nie móc nic dostrzec…. Tylko słuch, zapach i dotyk. Dopiero w takiej sytuacji człowiek odkrywa prawdziwy świat, dostrzega to, czego normalnie nie widzi lub najczęściej nie zauważa w codziennym biegu. Po prostu odkrywa samego siebie i dopiero docenia, to co mamy i co wydaje się nam zupełnie normalne. Jednak ta normalność nie jest taka sama dla wszystkich.
Zapamiętam to doświadczenie na długo i dziękuję za pouczającą lekcję.
Poruszająca i głęboka lekcja. Dzięki Robertowi zobaczyliśmy świat który nas otacza z zupełnie innej perspektywy. Świat kształtów, dźwięków,zapachów.
Wystawa ta pokazuje jak ważnym zmysłem jest wzrok, który jest dla nas czymś zupełnie zwyczajnym i normalnym, ale jednocześnie udowadnia, że brak tego zmysłu to nie jest koniec życia. To jest początek innego życia. Na pewno nie lepszego, ani łatwiejszego, ale zupełnie innego.Innego, ponieważ okazuje się, że wiele rzeczy kluczowych i istotnych dla osób widzących jest zbytecznych i niepotrzebnych w tym życiu.
Jeszcze raz wielkie dzięki Robercie za cenną lekcję.
Doskonała lekcja doceniania zmysłów, których używamy codziennie oraz wejścia w świat tych, którzy nie mają takiej możliwości. Dzięki Tomek!
Miałam oczy szeroko zamknięte…
Dawno nie doświadczałam tak skrajnych emocji. Było trochę strasznie, ekscytująco i zabawnie – dzięki Robertowi, który zabrał nas w niezwykły świat i z lekkością wirtuoza pozwolił ożyć wszystkim innym zmysłom, zdominowanym przez wzrok.
Dziękuję za bardzo poruszającą refleksję.
Tę wystawę powinni obowiązkowo odwiedzić wszyscy, którzy decydują o infrastrukturze w naszych miastach. Zupełnie inaczej widzę od dziś przystanki autobusowe, krawężniki, wejścia do budynków, menu w restauracji… Mamy bardzo szeroko zamknięte oczy…
Fajna strona.Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia
Świetna wystawa. Gratuluję pomysłu.
Serdeczne podziękowania dla super przewodnika Jacka za pokazanie nam swojego świata. Niesamowite doświadczenia , dzięki któremu zupełnie inaczej widzę otaczający mnie świat . Dziękuję ………
Bardzo dziękuję za świat bliski, a nieznany wcześniej tak namacalnie. Za wesołość Pawła, urok Marty i magiczny głos Jarka. Na pewno chcę tu wrócić w większym gronie.
Wczoraj udało mi się uwrażliwić moja Zuzannkę.
Poza treściami pisanymi między wierdzami: niesamowita obsługa, przesympatyczna przewodniczka KAROLINA. Osobiście jak dla mnie za mało zapachów… ale wystawa to GENIALNY POMYSŁ.
POLECAM
Przefantastyczne wrażenia, wraz z koleżanką byliśmy pod ogromnym wrażeniem. Pozdrowienia dla fenomenalnego przewodnika, Roberta!
Przeżycie nie do opisania, bardzo mocno polecam
Wciąż jestem pod ogromnym wrażeniem!
Trudno wyrazić to słowami.
Jacku, mój najlepszy na świecie” wysoki” przewodniku 🙂
dziękuje.
PS do zobaczenie w życiu.
Byłam tam dzisiaj, rewelacja, jestem naprawdę zachwycona :). Tego się nie da opisać, trzeba poczuć. Wraz z grupą szliśmy i zachowywaliśmy się dosłownie jak dzieci! Znaleźliśmy zwykłe krzesło, a ryk był taki, jakbyśmy odkryli Amerykę 😀 Wszyscy się dziwili, jakim cudem przewodnik tak dobrze sobie radzi. Pierwsza myśl: „On ma noktowizor, czy co?!”. Najgorszy był moment braku czegokolwiek w okół siebie (ścian, osób, mebli itp.). Przy okazji można się zastanowić nad codziennym życiem i tym jak radzą sobie niewidomi. Po tej wystawie jedna z moich myśli – wielki szacunek! Ja widzę, narzekam, a ci ludzie radzą sobie mimo wszystko. Podziwiam.
Niesamowite przeżycie, teraz zapraszam wszystkich znajomych:) Co najważniejsze daje do myślenia, głupie są podziały na grupy ludzi, pełnosprawni i niepełnosprawni, teraz rozumiem że wszyscy patrzymy pop prostu na Świat inaczej!:)
Do grupy ktora byla dzis 15.12 ok godziny 14 45 – film nazywa sie „dotyk milosci”:) pozdrowienia dla pana Tomka, najlepszego przewodnika:)
Była… poczuła… zrozumiała…
Serdecznie polecam. Tego się nie da opisać, to trzeba po prostu poczuć!!!
Ogromny szacunek i szczególne pozdrowienia dla przewodnika Roberta 🙂
Naprawdę warto „otworzyć szerzej oczy” na świat a ta „wycieczka” na pewno w tym pomoże…
Świetna sprawa!!! Genialne przeżycie! Wyłączają Ci wzrok a inne zmysły się wyostrzają! Pozdrowienia i podziękowania dla przewodnika Tomka – dziękuje za świetną zabawę i atmosferę!
Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku 😉 Pozdrawiam
I dla Ciebie także! Moc pozytywnej energii :)!
Niesamowite przeżycie! Warto poświęcić te 1,5 godziny, które minie błyskawicznie, żeby zrozumieć jak zupełnie inaczej odbiera się świat bez wzroku. Polecam i zachęcam! Serdeczne pozdrowienia dla panów przewodników, niezwykle fajni i kontaktowi:)
Wspaniała i poruszająca przygoda:) Daje wiele do myślenia! Podziw dla Tych wszystkich świat ciemności jest światem codziennym. Pozdrowienia dla Karoliny:)
To naprawdę cenna idea, cenna dla wielu ludzi z ich dużymi bądź mniejszymi trudnościami dnia codziennego. Daje siłę do życia, do walki, do działania. Daje dużo powodów do przemyśleń. Paradoksalnie; nie widząc można „mocniej” poczuć pewne aspekty istnienia…
polecamy bardzo ponieważ to rewelacyjne przeżycie. Oby takich więcej i nie jest to strata pieniędzy.
Dziękujemy bardzo naszemu Przewodnikowi – Robertowi za przejście wraz z nami przez ten z pozoru mroczny „niewidzialny” świat. Teraz inaczej patrzę na otoczenie. Będziemy wszystkim znajomym polecać tę wyjątkową Niewidzialną Wystawę!
Pozdrawiamy: Wojtek z córką Andzią, synem Krzyśkiem i Dziadkami:)
Dziękuję 🙂 Niesamowite doznania, poprzez które mój podziw dla ludzi niewidzacych i ich życia codziennego , sięgnął zenitu. Polecam wszystkim tę interaktywną podróż do swiata ciemności, nie pożalujecie. W mojej pamięci pozostanie na bardzo długo .
Właśnie wróciliśmy z mężem po wystawie -wrażenia niesamowite , brak słów !!!
Przewodnik Paweł ma super poczucie humoru i jest bardzo sympatyczny .Dzięki , dzięki ,dzięki !!
Agnieszka i Janusz
Dziękuję serdecznie! 🙂
Można sobie tylko wyobrażać, jak to jest żyć bez możliwości używania jednego z podstawowych zmysłów – Niewidzialna Wystawa pozwala tego doświadczyć. To niesamowite przeżycie. Ilość doznań dotykowych, węchowych, słuchowych – ogromna!
Wspaniali przewodnicy tworzący rodzinną, przyjacielską atmosferę podczas zwiedzania wystawy. Cóż dodać więcej? Polecam!
Przyznaję działa to na zmysły 🙂 dziękuję i pozdrawiam
Wasz fantastyczny Projekt polecamy każdemu. Bardzo dziękujemy Ekipie, w szczególności Pawłowi. Do „zobaczenia”!
Bardzo dziękujemy za niesamowitą i pełną wrażeń przygodę, podczas której ludzie zrzucali zewnętrzne maski noszone na co dzień i z ogromnym zaangażowaniem uczestniczyli we wspólnym zwiedzaniu. Powodzenia! 🙂
W szczególności prosimy przekazać podziękowania Karolinie za stworzenie świetnej atmosfery i fantastyczne przewodnictwo duchowe i nie tylko w egipskich ciemnościach! 😉
Witam! Bardzo polecam „Niewidzialną wystawę”! Choć pomysł, aby w ten sposób spędzić czas wolny był spontaniczny to okazał się bardzo trafiony. Wystawa „otworzyła mi oczy” na wiele aspektów życia codziennego, gdzie każdy z nas zmaga się z troskami, problemami lub musi wykonać pewne niezbędne czynności, aby przetrwać każdy kolejny dzień. Lecz również uświadomiłam sobie rzecz oczywistą, a mianowicie ile siły, determinacji i czasu wymaga to od osoby, która ma jakąś dysfunkcję. Nie jest to może zbyt odkrywcze stwierdzenie, lecz w świecie, gdzie każdy się śpieszy raczej nie mamy czasu na głębsze refleksje i nie dostrzegamy, a również wielokrotnie nie doceniamy tego jakimi jesteśmy szczęściarzami, iż czujemy świat wszystkimi zmysłami. Mimo, iż wystawa jest jedynym w swoim rodzaju takim przeżyciem, to zachwyca postawa przewodników, którzy świetnie wykonują swoją prace z wielkim zapałem, słowem malują dla nas swój świat. Oswajają nas i w mądry sposób uczą jak traktować człowieka tak zwyczajnie i po ludzku. Więc jeśli ktoś chce otrzymać sporą dawkę optymizmu, garść humoru i mnóstwo niewidzialnych uśmiechów to zapraszam do odwiedzenia wystawy!
Dziękujemy! Niesamowite wrażenia, wielka pokora i ogromny szacunek… Przewodnicy (Iwona, Paweł) przesympatyczni i super profesjonalni, podobnie Pan z recepcji i cała obsługa. Warto, naprawdę warto. Polecam gorąco.
Wystawa na długo pozostanie w mojej pamięci. To, czego doświadczałam podczas zwiedzania to mieszanka skrajnych emocji. Szczególnie dziękuję Robertowi za opiekę i poczucie bezpieczeństwa. Pozdrawiam, Marzena
byłem i widziałem!
Bardzo dziękuję za możliwość przeżycia takiej przygody! Chcę podkreślić tutaj ogromną (!!!) rolę naszego przewodnika- Tomka. To jak się nami opiekował jest niezwykłe. Ja- osoba, która boi się własnego cienia (co dopiero zupełnej ciemności!) po kilku minutach zaczęłam się czuć na prawde bardzo komfortowo i bezpiecznie. Świetne było też to, że wszyscy ciągle się tam śmiali bo Tomek jest mega dowcipny 🙂 na koniec powiedział że możemy go pytać o co chcemy- opowiedział co robi na codzień, i o tym co czuje wychodząc codziennie na ulicę i co jest w tym wszystkim najcięższe. Wyszłam z głową pełną nowych myśli i od tamtego dnia bardzo często myśle o tej wystawie i Tomku. Dzięki niemu ludzie wszyscy niewidomi stali mi się o wiele bliżsi 🙂 Tomek, trzymaj się 🙂 !!
Warto wspomnieć też o ekipie „początkowej” 🙂 Pan z 'recepcji’ który wprowadzał nas we wszystkie tajniki jeszcze przed wejściem na wystawę- barrrdzo profesjonalny! i świetnie mówi po angielsku 🙂 po wystawie też chwilę z nim porozmawiałam (miałam pytanie dot. wystawy) i widać, że chciał odpowiedzieć mi najlepiej jak potrafi. Dodatkowo pan, który oprowadzał nas po części widzialnej- super, super, super 🙂 młody żywiołowy zespół! 🙂
Spójrz na świat z innej perspektywy
Super pozdrawiam 🙂
Bardzo chciałabym podziękować za możliwość wejścia na wystawę z sześcioletnim synem, naprawdę było warto, zarówno on jak i starsza córka czuli się bezpieczni, są pod ogromnym wrażeniem wszystkiego co zobaczyli i usłyszeli. Reszta naszej grupki też, więc bardzo chcę podziękować Piotrowi (jeśli dobrze pamiętam imię) na recepcji i naszej przewodniczce Karolinie:)
Bardzo ciekawy pomysł i niesamowite przeżycie. Wielkie gratulacje dla pomysłodawców 🙂 Wielkie podziękowania dla przewodnika Tomka
„Stracić wzrok to ciężkie doświadczenie. Tu, u nas, mogą się przekonać, że to nie koniec życia, że ono toczy się dalej i że można uczynić je barwnym również po niewidomemu” Jest to cytat z jednego z artykułów które znalazłem na waszej stronie internetowej. Bardzo przypadło mi to do gustu. Pozdrawiam pomysłodawców 🙂
To była jedna z najpiękniejszych wystaw jaką miałam okazję obejrzeć. Pozwoliła mi lepiej zrozumieć świat ludzi słabowidzących i niewidomych. Podziwiam tych ludzi, że pomimo trudności losu mają w sobie dużo życiowej energii i potrafią radzić sobie z przeciwnościami losu. Chciałam podziękować przewodnikowi Jarkowi, że pomógł poznać świat ludzi niewidomych :))
Doskonały pomysł dzięki tej wystawie choć na chwilę mogliśmy poczuć się jak w zupełnie innym świecie takim jakiego doświadczają osoby niewidome
Udział w tej wystawie był dla mnie jednym z tych elementów, której „otwierają” oczy. Doświadczanie siebie podczas tej godziny było bardzo wartościowe i niezapomniane.
Dziękuję za tak pełne inspiracji spotkanie i gratuluję pomysłu.
Świetny pomysł!
Stworzyliście naprawdę wspaniałą rzecz pokazując ludziom świat pozbawiony jednego zmysłu i ucząc innego poznania. Chętnie wesprę Was u siebie na http://www.garncarz.art.pl . W razie zainteresowania zapraszam do kontaktu.
Pozdrowienia
Witam! Jestem uczestnikiem grupy, która dziś miała zaszczyt odwiedzić Niewidzialną Wystawę. Jestem pod ogromnym wrażeniem. Będę polecał to miejsce wszystkim znajomym!
Jako ślad po sobie zostawiam ten wpis oraz tę piosenkę, która już zawsze będzie mi się z wami kojarzyła. Pozdrawiam gorąco i życzę samych sukcesów! Wojtek.
__________________________________________________
http://www.youtube.com/watch?v=nMJUbZrNnA8
dziękuję przemiłemu Przewodnikowi, który dziś (ok14) oprowadził mnie i moich znajomych po wystawie. Niesamowite doświadczenie! Po wyjściu trudno nam było podzielić się wrażeniami. Zbyt wiele emocji!
Potrzeba nam więcej takich akcji by zrozumieć świat jeszcze bardziej.
Witam,
Rewelacja – takiej wystawy nie widziałem nigdy. Rewelacja – oby więcej takich pomysłów!
Wspaniała wystawa, niesamowicie pobudza zmysły, i zabiera w zupełnie nieznany dla nas świat. Gorąco polecam! 🙂
Nie do porównania z żadną inną wystawą. Dzięki niej wyostyrzył się mój zmysł postrzegania… osób niewidomych.
Wystawa robi wrażenie i daje do myślenia! Gorąco polecam! I dziękuje… 🙂
Naprawdę niesamowita wystawa ! Pokazuje otaczający nas świat z zupełnie innej perspektywy. Serdeczne pozdrowienia dla naszej przewodniczki – pani Ani. 🙂
Niesamowita wystawa, warta obejrzenia, pobudza do refleksji, a pan Andrzej – świetny przewodnik!!!
Cudowne przeżycie. Wszystko jest wspaniale zorganizowane, a przewodnik był świetny. 🙂
Wybiorę się po raz drugi w wakacje, polecam. 😀
Niezwykłe przeżycie. Minęło już trochę czasu od kiedy byłam na wystawie, ale nadal jestem pod wrażeniem. Obejrzałam, przeczytałam, wysłuchałam tego, co można znaleźć w linkach podanych w zakładkach po lewej stronie i doszłam do wniosku, że nie da się o tej wystawie opowiedzieć. To trzeba przeżyć. Każdy powinien przeżyć coś takiego. Jestem bardzo wdzięczna naszej przewodniczce Marcie, za otwartość, za to, że mogłyśmy z nią porozmawiać tak, jak jeszcze z nikim.
Po odwiedzeniu NW kłębi się w mojej głowie tyle myśli. Nigdy w życiu nie spodziewałam się, ile można odebrać słuchem, zapachem. Dziękuję za uświadomienie mi, że dom ma zapach, że las ma dźwięk, że to, jak przeciętny człowiek odbiera świat, jest całkowicie niezupełne. Dziękuję za więź, zbudowaną w czasie przejścia przez niewidzialną część.
Dziękuję, za pokazanie świata.
Dziękuję, za otwarcie moich oczu, które teraz zamykam coraz częściej.
Jestem pod wielkim wrażeniem wystawy, to wspaniały pomysł aby widzącym przybliżyć świat niewidzących! W tym miejscu okazało si , że jesteśmy bezradni gdy nie działa nasz zmysł wzroku… Dziękujemy za możliwość poznania świata ciemności, który okazał się tak bogaty we wrażenia i emocje. Dziękuję pani Oli za piękne prowadzenie nas swoim głosem!!
W imieniu opiekunek oraz dzieci z SP 10 Poznań
Dziękuję za wspaniałe przeżycie i serdecznie pozdrawiam Przewodnika z godziny popołudniowej – chyba Jarka, który ma niesamowity głos i w ogóle jest niezły … 🙂
Niewidzialna wystawa jest niesamowitą podróżą po której docenia się że się żyje i jakie kolwiek drobnostkowe problemy schodzą na drugi plan. Naprawdę duży ukłon w stronę osób niewidzących, że mimo trudności potrafią iść przez życie i podchodzić do tego z dystansem i uśmiechem na twarzy. Pozdrowienia dla pana Jacka:)
Dziękuję panu Witkowi za opiekę i przewodnictwo w niewidzialnym świecie. Dowiedziałam się, że oprócz wzroku,mam wiele innych zmysłów, które doskonale działają, można im ufać, a ich używanie może być bardzo przyjemne, zwłaszcza dla kinestetyków.
Pozdrowienia od klasy 3c Fundacji Szkolnej, czwartek 13/06/13 13:30
Panie Witku/ Witku:) dziękuję za wyjątkowe przeżycia wczorajszego dnia:) Za wprowadzenie mnie w świat zupełnie mi obcy i oswojenie go. To było wzruszające, pasjonujące… Nie wiedziałam, że tyle można „zobaczyć” i poczuć używając słuchu, a przede wszystkim dotyku. Dziękuję za optymizm i ciepełko bijące z Pańskiego głosu, który wzbudza zaufanie i przy którym chciałoby się już zostać…
Serdeczne pozdrowienia Witku 🙂 Nie przestaję myśleć o tym, co przeżyłam wczoraj…:)
Panie Andrzeju!Dziękuję za pokazanie niewidzialnego świata tak, ze nie chciało mi się z niego wychodzić. Świat Dotyku to piękny świat. Dziękuję także Panu za bardzo dobry, ciepły i uważny dotyk, kiedy Pan nas oprowadzał i nami się opiekował. Proszę eksperymentować – może ma Pan ręce, które leczą:-)?
Bardzo dziękuję za niesamowite przeżycie i aż 2 noce rozmyślań.
Na tę wystawę powinien przyjść każdy.
Dziękuję jeszcze raz za optymizm i wspaniałą przygodę.
Pozdrowienia dla Pana Jacka 🙂
Byłam wczoraj, ale nadal jestem pod wrazeniem!!!
Po niej jestem bardziej szczesliwa, bardziej wdzieczna, ze moge widziec Swiat!!!!
Uzmysłowiłam sobie, że na codzien nie doceniamy tego co mamy!!!
Polecam wszystkim, szczegolnie tym „Narzekaczom” tym co bez przerwy jatrzą w tym biednym kraju,.
Zamykając nam oczy otworzyliście umysł i pokazaliście inną stronę otaczającego nas świata, może nawet tę lepszą, wymagającą głebokiego skupienia i doświadczania całym sobą…
Dziękujemy za wspaniały czas, cenne rady i wspólne pałaszowanie batoników.
Pozdrowienia dla prowadzącego nas (jezeli dobrze pamiętamy) Pawła 🙂 , który ostatnio gotował spagetti 🙂
It was a lifetime experience and I am glad I made it. I was in the world of complete darkness. It was altogether a different world for me…….Take home message: vision is a beautiful gift and please pledge to donate it, so that someone else can use it after you are gone…..Incredible journey…..I recommend everyone to take this…it may change your perspective to some extent…..
Wystawa była czymś niezwykłym dla mnie. gdy weszliśmy już do części niewidzialnej to ogarnął mnie strach, że nie dam rady. Naprawdę dała do myślenia i „otworzyła oczy” na rzeczywistość. Mieliśmy wspaniałego przewodnika Pana Jarka 🙂 Pozdrowienia dla Niego. Polecam wszystkim aby poszli na Niewidzialną Wystawę 🙂
Świetne!
Świat niewidomych jest trudny.
Ale pan który oprowadzał powiedział tak : ” Świat niewidomych jest trudny przed nimi stoją bardzo różne przeszkody, ale ja też jestem niewidomy i to dla mnie nie jest trudne. ” Te słowa uświadomiły mi, że życie niewidomych jest trudne dla nas zwykłych, zdrowych ludzi, dla osób niewidomych jest łatwe ale nie takie łatwe przed nimi stoi dużo przeszkód.
Polecam Michał z Rzeszowa
Dziękujemy za bardzo pouczające i wspaniałe doświadczenie. Wizyta na Niewidzianej Wystawie sprawiła, że inaczej już będziemy postrzegać świat ludzi niewidomych. Szczególne podziękowania pragniemy przekazać Witkowi. Jego fantastyczny głos, doskonałe prowadzanie pozwoliły odnaleźć się w ciemności. Serdecznie wszystkim polecamy.
Przeżycie niesamowite. Doświadczyłam jak bardzo dar, jakim jest wzrok może nas- paradoksalnie- ograniczać, narzucać punkt widzenia,a nawet odczuwania! A jednocześnie przekonałam się w „bezpiecznej wersji” jak ciężko funkcjonować bez wzroku. Bardzo DZIĘKUJĘ Witkowi!!!!!!!
Chciałam bardzo gorąco polecić Niewidzialną wystawę, w godzinę przeniosłam się do całkiem innego świata, było to coś niesamowitego!!! W ciemności, powiem szczerze, poczułam się malutka, bezbronna i zagubiona, ale z pomocą fantastycznego przewodnika Witka wszystko był łatwiejsze. 🙂 Jego głos prowadził mnie tam, gdzie powinnam iść. Każdy powinien odwiedzić tę wystawę i poczuć jak to jest.
Pozdrawiam, Ania z Krakowa
p.s. dziękuję Witkowi za ciepło 🙂
Piękna wystawa ale niewidoczna coś naprawdę uroczego i dającego do myślenia .Pozdrowienia dla przewodnika Jacka 🙂
Wszędzie piszecie o wystawie, cenach, walorach itp., a nie mogę znaleźć informacji gdzie jest ta wystawa. Powinno to by c na pierwszej stronie. Nie wiem jak osoby niedowidzące mogą znaleźć potrzebne im informacje. Menu jest nieintuicyjne.
Droga Beato – zapraszamy do zakładki „Gdzie i kiedy czekamy na Ciebie” 🙂
To było niesamowite doświadczenie! Naprawdę otwiera oczy! Dziękuję :))) Pozdrowienia dla wspaniałego przewodnika Witka 🙂
To my widzący potrzebujemy przewodnika…. który otworzy nam oczy….. na to czego nie widać i na innych ludzi…. Jacku gdyby nie Ty nic bym nie „zobaczyła” w tych ciemnościach – dziękuję
A czy wystawa będzie też w Krakowie? Byłam na niej w Warszawie i chętnie wysłałabym znajomych z Krakowa 🙂
Pani Karolino – z Krakowa do Warszawy całkiem blisko :)! Jedna z naszych Przewodniczek dojeżdża :)! Zapraszamy! A odpowiadając ściślej na pytanie – nie planujemy się ruszać – mamy zasadę, że nie rozdrabniamy się – na jeden kraj przypada jedna, zacna Niewidzialna :)! Pozdrawiamy ciepło!
Moje odkrycie po „obejrzeniu” wystawy: Fakt, że widzę, czyni mnie w pewnym sensie niepełnosprawną.
Byłam na wystawie z klasą mojego syna, NIESAMOWITE doświadczenie! Fantastyczni ludzie! Dziękuję Panu Witkowi za ogromną cierpliwość okazaną siedmiu rozemocjonowanym dziewczynkom 🙂 Witku, Twoje ciepło, spokój i piękny, magiczny głos dawały poczucie bezpieczeństwa podczas zwiedzania wystawy. Właśnie wysłuchałam wywiadu z w radiowej jedynce,o którym wspominał Pan podczas naszej rozmowy na wystawie. Dziękuję za mądre wskazówki i uwagi, jak pomagać osobom niewidomym. My pędzący często na oślep, mimo otwartych oczu, z tylu rzeczy nie zdajemy sobie sprawy… Pozdrawiam serdecznie, życzę spełnienia marzeń i do zobaczenia, bo wybieram się do Was jeszcze 🙂
Dziękuję za możliwość zrelaksowania się i świetnej zabawy w gronie znajomych.
Dziękuję za niesamowite przeżycie, które uświadomiło mi jaką jestem szczęściarą i pozwoliła uwrażliwić się na innych. Szczególne podziękowania dla przewodnika Piotrka, jesteś super!
Niesamowite wrażenia, cudowna wystawa dająca możliwość poznania świata dotykiem, słuchem, węchem.
Pozdrowienia dla oprowadzającego Roberta. Będę polecać, warte powtórzenia.
Dziękuję! Dzięki temu, że zaprosiliście mnie do swojego świata – bez słońca, mogę więcej zobaczyć, zrozumieć… Dziękuję w sposób szczególny Pawłowi, który oprowadzał nas po widocznej części wystawy.
Dziękuję Robercie za to niesamowite doświadczenie! 🙂
Niesamowite przeżycie, dziękuję, że mogłam przeżyć coś tak bardzo trudnego w ciągu godziny. Dziękuję Pawłowi, który był wspaniałym przewodnikiem
Niesamowite przeżycie ,daje dużo do myślenia jak wspaniałym darem jest wzrok.Wszystko to między innymi dzięki Robertowi który był przy nas,jego urokowi osobistemu,głosowi.Bardzo polecam wizytę na wystawie niewidzialna,każdy powinien to „zobaczyć” i poczuć.Gorąco pozdrawiam.Małgorzata
Dziękujemy Witkowi za miło spędzony czas na wystawie! 🙂
Klaudia i Głyża
Witku!
Przez Ciebie z wrażenia nie spałam całą noc. Dziękuję, że otworzyłeś mi oczy. To wspaniale, że mogłam Cię poznać
Nie da się jednym zdaniem skomentować wrażenia z wystawy. Uważam, że każdy tyflopedagog, nawet ten z wieloletnim doświadczeniem zawodowym powinien tę wystawę obejrzeć.
Niezwykłe doświadczenie. Polecam ludziom, których rzeczywistość chwilowo przestała fascynować. 🙂
Niezwykłe doświadczenie. Cieszę się, że to zobaczyłem i poczułem, czym jest brak wzroku. Świat wygląda wtedy zupełnie inaczej. Zacząłem się bardziej wsłuchiwać w to, co mówią ludzie wokół mnie, uważniej badałem świat innymi zmysłami i stałem się momentalnie ostrożniejszy. Od kilku miesięcy ja i moje dwie siostry, Ania i Dorota przymierzamy się do tego, by adaptować teksty na pismo brajla. Przekonaliśmy się, że nie jest to łatwe, a po tej wystawie, jeszcze lepiej rozumiemy świat ludzi niewidzących i może dzięki temu nasze adaptacje będą lepsze. Dziękuję pani Oli, która zaopiekowała się naszą grupą w ciemnościach – bez niej byłoby z nami cieniutko.
Doświadczenie, które przypomina, że trzeba doceniać to, w czego posiadaniu jesteśmy. A ludzie tacy jak Magda pomagają wsłuchać się w siebie i dostrzec to, co niewidoczne dla oczu. Noworoczne postanowienie: Nie narzekać. Dziękujemy i całej ekipie niewidzialnej wystawy życzymy dużo uśmiechu w nowym roku.
Niesamowite przeżycie! Miałam nadzieję, że wystawa będzie tak dobra, jak piszą a okazała się o niebo lepsza!
Trudno w dzisiejszych czasach o miejsca, które jednocześnie uczą, bawią i głęboko poruszają. Dla nas ta godzina to zabawa, jest wiele śmiechu i zabawnych komentarzy, dla innych to całe życie i rzeczywistość.
Szczerze polecam każdemu, wystawa otwiera oczy na niewidzialny świat, którego zupełnie nie znamy.
Sama z chęcią wybiorę się na wystawę jeszcze raz!
Nie mogłam podziękować odrazu po wystawie, bo naprawde nie miałam słów.. Jestem bardzo wzruszona! Chcę powiedzieć, że przewodniczący (niestety nie pamiętam imienia, ale pamięyam, że zaczyna się na W) jest niesamowity i bardzo sympatyczny! poprosze mu to przeczytać)
Dziękuje bardzo bardzo!!!
Idziemy!
Brak slów by opisać to w jaki sposób to przeżycie „otwiera oczy”… Cała masa wspaniałej zabawy jak i głębokich refleksji by doceniać te, nawet najdrobniejsze rzeczy które się posiada. Wielkie podziękowania dla prowadzącego Roberta – to dzięki Tobie ten całkowicie ciemny świat stał się tak kolorowy. Paradoksalnie aż chce się wrócić. Dzięki 🙂
Witek- dziękuję! To było coś wspaniałego!
To było niesamowite! Dziękuję!
cudownie :))
Super stronka! Świetne posty! Polecam
Wspaniała wystawa!!!
Polecam wszystkim widzącym zwłaszcza tym, którzy zajmują się architekturą, polityką itd!!!
Pobudza do myślenia i refleksji.
Pozdrawiam!
Gosia z Poznania
Bardzo fajna wystawa. Jeśli ktoś nie miał okazji odwiedzić to polecam koniecznie. Cena nie jest wysoka, a wrażenia emocjonalne są niesamowite.
niesamowite !
Wystawa zrobiła na mnie ogromne wrażenie, pozwoliła mi bardziej zrozumieć to, jak niewidomi postrzegają świat. Serdeczne pozdrowienia dla naszego przewodnika Jarka, za cudowny głos, poczucie humoru i dystans od studentki pedagogiki specjalnej, tylfopedagogiki z Lublina.
Polecam zobaczycie piękno ciemności
Genialny pomysł wystawy!
Jej, nie wiem co powiedzieć… wczorajsza wystawa zrobiła na mnie ogromne wrażenie… dziękuję bardzo naszemu przewodnikowi Jarkowi za przemiły głos, i rozwiewanie najmniejszych wątpliwości, oraz za cierpliwość co do niekończących się pytań. Dziękuję naprawdę otworzyłeś mi oczy!
Drugi raz na tej wystawie – nadal niesamowity. W dużej mierze dzieki świetnemu przewodnikowi: P. Robertowi !!! DZIEKUJE i życzymy powodzenia.
Słyszałam dużo na temat tej wystawy, zobaczyłam mimo że nic nie widziałam jeszcze więcej. Najważniejszy był jenak przewodnik – Robert. To ON pokazał nam swój świat , On prowadził nas widzących za rękę nie dotykając. Zaskoczenie – jak niewidzący ogarnął naszą grupę, jak wyrastał nagle przed nami, niczym duch opiekuńczy.
To arcyważne jak pokazuje się to, co nieznane.Można wystraszyć, można spowodować lęk, niechęć przed nieznanym – a można oswoić to – czego nie rozumiemy – tą inność – i ukazać świat który jest szczęśliwy, którego nie trzeba się bać.
To idea tej wystawy. Dziękuję.
Genialne doświadczenie. Ciężko opisać słowami. Nie mogę napisać „to trzeba zobaczyć”, bo nic tam nie widziałam;) To trzeba przeżyć, zbadać i doświadczyć własnymi… rękami;)
Polecam!
Każdy, powinien się wybrać na tą wystawę. To jedno z najbardziej pozytywnych doznań jakich doświadczyłam w ostatnim czasie. Wyszłam z wystawy w świetnym humorze i przez cały dzień nie mogłam przestać o niej myśleć. Co raz to nieświadomie uśmiech pojawiał się na mojej twarzy, parę razy pytano mnie co mnie tak rozbawiło, a to po prostu przypominało mi się coś zabawnego lub po prostu przyjemnego z dzisiejszej wystawy. Z jednej strony to trochę przerażające i nie pewne znajdować się w absolutnej ciemności, ale chyba czerpałam więcej przyjemności z tej „wycieczki”. Zupełnie inaczej odbiera się otaczającą przestrzeń, ale to co mnie przede wszystkim poraziło to to że całkowicie inaczej odbiera się też innych ludzi. Chciałam pozdrowić całą grupie zwiedzających oraz przewodnika Pawła, po którym dało się odczuć, że lubi to co robi. Dziękuje za mile spędzony czas w ciepłej atmosferze.
Niewiarygodnie fantastyczne przezycie. Wystawa porusza, pobudza wyobraznie i daje do myslenia. Zadziwilo nas jak ludzie widzacy malo wiedza o otaczajacym swiecie, jak nasze widzace oczy sa zasmiecane informacjaminieistotnymi, a czesto nie wiemy jak cos pachnie, albo jakie jest w dotyku. Bardzo dziekujemy za wspaniala podroz w inny , nieznany nam swiat.
Dziekujemy wspanialemu przewodnikowi.
Elwira i Janusz
Dziękuję serdecznie za niesamowite przeżycie, za możliwość poczucia trójwymiarowości dźwięku, zapachu, dotyku – bez nakładającego się dwuwymiarowego obrazu. Super, po prostu rewelacja
Wystawa bardzo intrygująca, ze wszech miar warto zamknąć oczy by otworzyć sercr i umysł, szczególne uznanie dla oprowadzających byłam dwa razy na tej wystawie i za każdym razem było interesująco , ciekawie i wesoło.Dziekuję
Doświadczyć ciemności przez chwilę (bo godzina w dobrym towarzystwie mija niepostrzeżenie), to nie to samo co żyć w niej odnajdując dzień w dzień radość poznania świata i ludzi… Dziękuję za dobry czas w którym budzą się śpiące emocje i wyostrzają zmysły.
Doświadczenie budzące ogromną pokorę, uczące cierpliwości oraz spokoju. Polecam każdemu kto uważa, że mu ciężko w życiu i nikt nie ma już gorzej. Dziękuję za uzmysłowienie jak wygląda całkiem inny świat gdzie ludzie borykają się z najmniejszymi przeszkodami na które my sprawni nie zwrócilibyśmy nawet odrobiny uwagi.
Serdeczne pozdrowienia dla naszej przewodniczki:)!!
Jarek/Wawa
Wystawa pozwoliła mi odczuć jak ograniczenie jesteśmy polegając tylko na wzroku oraz to, że się widzimy nawzajem wytwarza pewne bariery związane z konwenansami czy wyglądem. Podczas zwiedzania nieznana sobie grupa fajnie się zintegrowała. Bardzo dziękuję Pani Karolinie za bycie wspaniałym przewodnikiem, energię i za ciepły, radiowy głos, który sprawiał, że można poczuć się bezpiecznie. Chętnie wrócę i będę zachęcać innych do Niewidzialnej Wystawy!
Wystawa pozwala na poszerzenie horyzontów w sposób bezpretensjonalny i wyrozumiały. Ponadto daje uczestnikowi szczególną możliwość spojrzenia na siebie i swoje reakcje tak, jak na eksponaty wystawy. Dziękuję.
Miałam przyjemność zwiedzić wystawę w ostatnią niedzielę i to był bardzo dobry pomysł! Do dziś myślę o tym co tam przeżyłam, co “widziałam” nie widząc. Jak inaczej odbiera się ludzki dotyk, jak zmienia się odczucie odległości, jak intensywnie pachnie kawa i jak czarna może być ciemność. Wielkie podziękowania dla przewodnika Witka – byłeś niesamowity!
Niezwykłe doświadczenie, otwierające „oczy” wyobraźni, drogę innym często lekceważonym zmysłom; uświadamiające jak poleganie na samym wzroku może być mylące… Podziękowania dla przewodnika Łukasza za cierpliwą i empatyczną postawę. Dla pozostałych osób realizujących to wspaniałe przedsięwzięcie z takim zaangażowaniem również.
To była bardzo interesująca lekcja. Przyznam, że na początku trochę się bałam, ale z każdą chwilą moje ręce „widziały” coraz więcej i chciały poznawać coraz więcej. Koniec nadszedł bardzo szybko i niespodziewanie. Duży udział w tej wspaniałej wystawie miał mój przewodnik – Witold, magiczna osoba. Jeszcze raz wielkie podziękowania.
GENIALNE DOŚWIADCZENIE jak widzieć to czego nie da się widzieć…
jak żyć kiedy jest absolutnie CIEMNO…
jak zaufać GŁOSOWI, KTÓRY WIE LEPIEJ BO ZNA to czego ja nie widzę…
jak dać sie prowadzić…
jak zaufać, że w tej ciemności nie będzie się samemu…
DOŚWIADCZYĆ TROSKI I RADOŚCI ODKRYWANIA
TEGO CO PROSTE, ZWYCZAJNE, NORMALNE…
A JEDNAK NIEZWYKŁE, EKSCYTUJACE I INNE 🙂
mam ciary na samąmyśl o tym czego tam doświadczyłam… 🙂
Witku… dziękuję!!!
to była niezwykła godzina 🙂
Brak słów…
Ta Wystawa — Coś nie z tego świata..
Dziękuję za wzrok…
Niesamowite przeżycie, jaka radość i ulga gdy po zakończeniu czuje się ból oczu od światła….i widzi, warto to przeżyć. Polecam dorosłym i młodszym, 7-latka była zadowolona i pod wrażeniem.
Kiedy widzimy, czy widzimy naprawdę? Posiadanie wzroku jest wspaniałe i jednocześnie jak może być mylne. Sprzyja bowiem tworzeniu iluzji tego co widzimy, ludzi których widzimy i jakie tworzymy wyobrażenia na podstawie obrazu. Zastanawiam się jak często budujemy relacje w oparciu o obraz o to co widzimy, a jak często zapominamy o tym czego nie widzimy. Kiedy nie widzimy dotykamy świata i otaczających nas ludzi takimi jakimi naprawdę są całe piękno, dobro i zło.
To wspaniała wystawa i poruszająca podróż. Polecam wszystkim, którzy na nowo chcą poznać świat.
Ale niesamowite było) Byłam ze swoim chłopakiem i nawet jemu spodobało sie, Polecam wszystkim
Niesamowite przeżycie!:) Szczególne podziękowania dla przewodnika Tomka! Dziękuję za taniec!:) Pozdrawiam!
Wystawa pozwala na poszerzenie horyzontów w sposób bezpretensjonalny i wyrozumiały. Ponadto daje uczestnikowi szczególną możliwość spojrzenia na siebie i swoje reakcje tak, jak na eksponaty wystawy. Dziękuję.
Niesamowite doświadczenie i wspaniała zabawa. Dziękuję bardzo za tę wystawę i polecam gorąco każdemu jeszcze niezdecydowanemu
Dluzszy czas sie wybieralam na ta wystawe, ale wahalam sie czy to ma w ogole sens… Dzisiaj dostalam kopa od zycia, ktorego nie docenialam w pelni! nie ukrywam ze od zawsze ciesza mnie male rzeczy, pozyskuje duzo szczescia z trywialnych marzen, ale nigdy nie sadzilam ze to przezycie moze tak to wplynac na moja psychike. Podczas zwiedzania staralam sie poczuc, jak czlowiek z utrata zmyslu wzrokowego reaguje na dotyk, zapachy, a nawet obecnosc innych osob. Jak glos i jego barwa jest fenomenalnie spostrzegany. Nie mowiac juz o wyobrazni ktora tworzy nam obraz dotykanych,slyszalnych rzeczy. Mysle ze na codzien nie sposob docenic takich wartosci i czesto sie zatracamy nie doceniajac akcentow,szczegolikow ktore tak naprawde tworza nasze zycie, jego obraz. Wstrzasnela mna jeszcze jedna rzecz. Ile sil do zycia, motywacji do dzialania i czerpania radosci maja te osoby. Przewodnik okazal sie fenomenalna osoba, ktora intelektem rozklada na lopatki nie jednego czlowieka, a swoim podejsciem do 'zycia’ (w doslownym jego znaczeniu, nie tylko 'bytu’) spostrzegania swiata, otoczenia potrafi pozyskiwac z niego co najlepsze! Mysle ze fantastycznie jest poznawac takie osoby, bo to one wlasnie potrafia sprowadzic nasz rozsadek na ziemie. Na czym nam tak naprawde zalezy w zyciu, co ma wartosc bezwzgledna i czego tak naprawde oczekujemy od swiata?!
Od wczoraj nie mogę pozbyć się wrażenia, że wzrok mi przeszkadza. To dziwne… w tych ciemnościach odkryłam jak bardzo ograniczone jest moje widzenie otaczającej rzeczywistości.
Robercie, dziękuję za to że mogłam „popatrzeć na świat Twoimi oczami” i poczuć się bezpieczne.
Pozdrowienia od całej grupy 🙂 :).
wspaniałe przeżycie!
Dzisiaj bylam na tej wystawie. I nie spodziewalam sie ze osoby niewidme maja take ciezko. W ciemnosc zobaczylam wogóle inny swiat. Serdecznie zapraszam na ,,Niewidzialna Wystawe”
Dziękuję za wspaniałe przewodnictwo Panu po wypadku motocyklowym. Przykro mi, ale nie pamiętam Pana imienia. Dziękuję za dyskusję z młodzieżą i próbę przekazania im co jest ważne w życiu. Można być wspaniałym człowiekiem, spełniać się zawodowo i w życiu osobistym, i nie jest ważne czy jesteśmy w pełni sprawni fizycznie, czy też ni.
Gorąco pozdrawiam, opiekunka młodzieży gimnazjalnej z Ryk.
Dziękuję za wspaniałe przewodnictwo Panu po wypadku motocyklowym. Przykro mi, ale nie pamiętam Pana imienia. Dziękuję za dyskusję z młodzieżą i próbę przekazania im co jest ważne w życiu. Można być wspaniałym człowiekiem, spełniać się zawodowo i w życiu osobistym, i nie jest ważne czy jesteśmy w pełni sprawni fizycznie, czy też nie.
Gorąco pozdrawiam, opiekunka młodzieży gimnazjalnej z Ryk.
Pani Elżbieto – pozdrowienia od Sebastiana, to właśnie on przewodził Państwa grupie :)!
Wstrzasajaco edukacyjne doswiadczenie. Bardzo dziekuje Panu Przewodnikowi. Niestety zapomnialem jego imienia (mial psa rasy Chesapeake Bay Retriever).
Marcin
Bardzo serdecznie dziękuję Panu o niezwykle ciepłym i sympatycznym głosie, który oprowadzał mnie dziś o 13.30. Niestety nie znam imienia.:)
To jak świat równoległy. Niby obok nas ale przepaść ogromna. Ale ten równoległy istnieje hipotetycznie a ludzie niewidomi żyją naprawdę w ciemności i muszą się w tym jakość odnaleźć. Żyć pracować i jeszcze być szczęśliwymi. Bo na to przeszkód nie ma. Dziękuję Przewodnikowi Panu Łukaszowi.
Ewa
Niesamowite przeżycie, pozdrowienia dla przewodnika Roberta od grupy z Zator 😉
Świetna wystawa!
Bardzo dziękuję Panu Przewodnikowi z dzisiejszej sobotniej grupy z godziny 10.30. Jest Pan przesympatyczny i wspaniale Pan wykonuje swoją pracę, szkoda, że tak szybko nam Pan uciekł i nie zdążyliśmy podziękować osobiście!!!: ) Pozdrawiamy!
Pozdrawiam Wszystkich
Marta
Niezapomniane przeżycie!
Wspaniałe miejsce! Wchodząc na wystawę 9 lutego o godzinie 13:45 oczekiwałam czegoś ciekawego i niecodziennego. Rzeczywistość przerosła moje oczekawania. Najpierw pojawił się strach,że nie poradzę sobie w ciemnościach. Ale tylko przez chwilę… Pojawienie się przewodnika Łukasza w ciemnej poczekalni, jego spokojny głos i pomocne ramię zdziałały cuda 🙂 Odnalazłam się w tej nowej sytuacji, wyostrzyły się moje zmysły, mogłam spokojnie odkrywać świat w ciemnościach. Zdałam sobie sprawę jak istotny jest dotyk… Dziękuję Łukaszu ! Renata
Niesamowita wystawa. Każdy, starszy czy młodszy, powinien ją odwiedzić i przeżyć to, co niektórzy przezywają na co dzień. Wystawa pozwala otworzyć oczy, zwrócić uwagę i uwrażliwić się na innych. Po niej każdy bardziej docenia małe radości dnia codziennego. I zdobywa siłę na walkę z małymi kłopotami dnia codziennego. Bo wszystkie nasze kłopoty, po takim doświadczeniu, wydają się małe.
Gratuluję i dziękuję.
Ta wystawa to coś wspaniałego. Tego nie da się opisać słowami, tego trzeba doświadczyć! Tam, gdzie zasypia wzrok, budzą się pozostałe zmysły. Warto przełamać lęk i pozwolić się prowadzić doświadczonemu GŁOSOWI, który pokazuje, jak wiele można „zobaczyć” w totalnej ciemności.
Serdeczne podziękowania dla cudownego przewodnika Roberta, który pokazał nam świat z nieco innej perspektywy.
Pozdrawiają dziewczyny z sobotniej grupy in English 🙂
Wystawa robi przeogromne wrażenie! Człowiek na co dzień nie zdaje sobie sprawy jak wzrok wbrew pozorom sprawia, że płycej odbieramy świat… Świat odbierany przez resztę zmysłów jest niesamowity! Pozwala na nowo odkrywać to, z czym stykamy się w życiu codziennym.
Pozdrowienia dla przewodnika Roberta! Taniec w ciemnościach był świetny 😉 w jego rękach można było się czuć naprawdę bezpiecznie 🙂 Ogólnie bardzo na plus… Dużo dobrej energii 🙂
Najbardziej w takiej wystawie ujmuje mnie to, że my, którzy widzimy możemy sprawdzić, jak to jest być niewidomym, jednak to tak łatwo nie działa w drugą stronę. Trzeba cieszyć się z tego, co już się ma, a nie oczekiwać jeszcze więcej. Bardzo fajna wystawa, która skłania do refleksji.
Po raz kolejny odwiedziny Niewidzialnej wystawy były częścią prowadzonego przez nas szkolenia „Komunikacja Inteligentna Emocjonalnie dla Liderów” i po raz kolejny wizyta była inspirującym doświadczeniem.
Pozdrawiam
Michał Piątkowski
Na wystawę przyjechałam dziś z Wrocławia i bez dwóch zdań była to jedna z najlepszych rzeczy, jaką mogłam dla siebie zrobić. A pomyśleć, że dowiedziałam się o niej z wpisu na moim ulubionym blogu i gdyby nie jego regularne śledzenie, pewnie nie wiedziałabym o jej istnieniu…
Niesamowite doświadczenie, które na pewno będę polecać wszystkim w moim mieście. Przy tym przesympatyczny Pan Przewodnik Paweł, który wykreował nastrój, dzięki któremu aż nie chciało się wychodzić tak szybko (pozdrawiam serdecznie!). Chętnie odwiedzę Państwa ponownie podczas kolejnego pobytu w Warszawie.
Niesamowite i magiczne doświadczenie dla małego i dużego człowieka. Dziękujemy serdecznie Panie Andrzeju. 🙂
Do Warszawy przylecialam tylko na 1 dzien i w jeden dzien chcialam ja zwiedzic bo nigdy nie bylam. Na wystawe zabral mnie zjanomy, pomyslal, ze to musze zobaczyc. To bylo jedno z najwiekszych przezyc w moim zyciu. Pozdrawiam Roberta-dziekuje ze otworzyles mi oczy 🙂
Myślałem, że jest coraz gorzej nas świecie, tylko pogoń za kasą, non stop oszustwa, naciąganie, ale jednak nie. Zdarza się piękno i kultura i coś co możemy podziwiać zmysłami, nie wszystko jeszcze stracone. Wiosną będę w Stolicy – zajrzę do Was. Pozdrawiam i do zobaczenia. Remek Gida
Świetna wystawa, o której nie sposób nie usłyszeć 🙂 Bardzo podoba mi się to, że można wszystko „zobaczyć” innymi oczami, poczuć na własnej skórze 🙂
Takie rzeczy poruszają człowieka i wzbudzają w nim swego rodzaju refleksję. Takie wystawy są potrzebne!
Bardzo podobał mi się Niewidzialna Wystawa w Warszawie ,było śmiesznie i tajemniczo. Pozdrawiam pana Sebastiana który nas oprowadzał. Kuba ze Świętokrzyskiego
Fantastyczna wystawa.Byłam z 10 letnim synem bardzo mu się podobało mnie również.Niezwykłe doznanie.Pozdrawiamy pana Sebastiana który nas oprowadzał
Wystawę odwiedziłem wraz z córką. Oboje jesteśmy pod ogromnym wrażeniem. Nowe doświadczenie, które polecam każdemu. Inne spojrzenie na otaczający nas świat. Naszym przewodnikiem był Pan Sebastian, który jest bardzo intrygującym człowiekiem. Gorąco pozdrawiamy 🙂
Obowiązkowa pozycja na liście atrakcji stolicy.
Świetny pomysł, niesamowite przeżycie! Długo, bardzo długoooo pamiętać będę tą niesamowitą, ciemną godzinę!
Dzięki Karolina, równa z Ciebie Babka! Pozdrawiam 🙂
Zgadzam się, wystawa imitująca świat niewidomych jest … ważna. Nie tylko jako atrakcja, ale uczula i na problemy. Warto by minister Rafalską na nią wysłać. Ot może coś o osobach niepełnosprawnych się dowie.
Ciekawa wystawa. Dziękujemy.
Było przepięknie, dziękuję. Niesamowite wrażenie, wspaniali przewodnicy, to cudowni ludzie.
Przygoda z niewidzialną wystawą pozwoliła mi przełamać mój strach przed kompletną ciemnością i mimo pewnych zwątpień w to, czy dam rade, czy jednak nie, pokonałam strach i zostałam na wystawie. Przemiły pan przewodnik pomógł mi przezwyciężyć strach i ze stoickim spokojem zwiedziłam wystawę do samego końca. Bardzo oryginalne przeżycie.
Dziękuję i do zobaczenia!!
Przygoda z niewidzialna wystawa pozwolita mi przetamac mój strach przed
kompletna ciemnoscia i mimo pewnych zwatpien w to, czy dam rade, czy
jednak nie, pokonatam strach i zostatam na wystawie. Przemity pan
przewodnik pomógt mi przezwyciezy strach i ze stoickim spokojem
zwiedzitam wystawe do samego konca. Bardzo oryginalne przezycie.
Dziekuje i do zobaczenia!!
Szczególne podziękowania dla przewodnika- Pana Marka, który z wielką pasją, bardzo ciekawie i dowcipnie przeprowadzał nas przez krainę ciemności. Niesamowite przeżycie. Dziękuję
Pan Marek zasługuje na brawa – jest niesamowicie zaangażowany, ale też wyrozumiały, empatyczny, zachęca do zadawania pytań, interakcji. Wizyta skłania do myślenia, ale jest też po prostu niesamowitym przeżyciem!
Super pomysł, wystawa skłania do refleksji i pozwala choć częściowo zrozumieć jak ludzie niewidomi codziennie stawiają czoła otaczającej rzeczywistości. Szacunek i podziw dla nich.
Dziękujemy OGROMNIE Panu Przewodnikowi Maciejowi! Oprowadzał nas 23.stycznia. o g.12:30. Nie tylko za cudowny głos, poczucie humoru i pokazanie nam przykładu świata osób niewidomych, lecz przede wszystkim – za pokazanie nam swoim osobistym przykładem Pełni Człowieczeństwa. Powiedzenia Życiu „tak”, gdy koleje życia zdały się namawiać do poddania się i powiedzenia „nie”. To bezcenny przykład dla każdego. Szczególnie nastolatków. Pełni Pan wspaniałą Misję nie tylko zawodowo jako przewodnik po tej wystawie. Dziękuję. Dziękujemy. Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego, co najlepsze!